Donald Tusk pochwalił się, że do Polski trafiło ponad 20 mld zł zaliczki z KPO, pochodzącej z programu REPowerEU. W odpowiedzi Mateusz Morawiecki zarzucił mu, że przypisuje sobie sukces rządu PiS, który złożył wniosek o rewizję KPO o nowy rozdział REPowerEU.
Do Polski trafiło w czwartek ponad 20 miliardów złotych zaliczki z KPO, czym nie omieszkał pochwalić się premier Donald Tusk. Na jego słowa szybko zareagował pretensjami były szef rządu Mateusz Morawiecki.
«Pierwszy europejski przelew już na koncie Państwa Polskiego! Ponad 20 miliardów PLN! Załatwione, tak jak obiecałem» – napisał w czwartek na platformie X premier Donald Tusk.
Chodzi o 5,1 mld euro zaliczki z programu REPowerEU, które właśnie w czwartek trafiły do Polski z Brukseli – jak poinformowała w południe ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Ogromny entuzjazm premiera i jego otoczenia spotkał się ze zgryźliwą reakcją polityków Prawa i Sprawiedliwości. Były premier Mateusz Morawiecki zamieścił pod postem Tuska wymowny komentarz.
«Ciekaw jestem co Pan w tej sprawie załatwił? Bo wniosek złożył mój rząd, a decyzję o wypłacie Rada UE zatwierdziła 8 grudnia, czyli zanim Pan został Premierem…» – napisał Morawiecki.