W poniedziałek wieczorem Sejm wybrał Donalda Tuska na premiera. Jeszcze tego samego dnia pojawiły się pierwsze reakcje światowych liderów. Po północy polskiego czasu decyzję izby niższej skomentował amerykański
W poniedziałek wieczorem Sejm wybrał Donalda Tuska na premiera. Jeszcze tego samego dnia pojawiły się pierwsze reakcje światowych liderów. Po północy polskiego czasu decyzję izby niższej skomentował amerykański Departament Stanu.
Kandydaturę Tuska poparło 248 posłów, 201 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Wcześniej wotum zaufania nie uzyskał tymczasowy rząd Mateusza Morawieckiego. Tym samym po ośmiu latach Prawa i Sprawiedliwość oddało władzę. We wtorek Tusk wygłosi w Sejmie expose, a na środę w Pałacu Prezydenckim zaplanowano zaprzysiężenie nowego rządu.
— Oczekujemy na współpracę z następnym rządem Polski, by kontynuować wzmacnianie naszych relacji dwustronnych, w tym we wspieraniu Ukrainy — powiedział PAP rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller, komentując wybór Tuska.
