Jak informuje ‘Wyborcza’, Mariusz Kamiński w poniedziałek po południu został przewieziony z Aresztu Śledczego w Radomiu do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego.
Z informacji «Wyborczej» wynika, że były poseł PiS trafił do szpitala w związku z niskim poziomem cukru i niskim tętnem, które są efektem głodówki. Kamiński prowadzi ją od chwili, kiedy trafił do aresztu. Wbrew plotkom rozprowadzanym w mediach społecznościowych, u polityka nie doszło do zatrzymania krążenia i nie prowadzono reanimacji.
REKLAMA
«Lekarze czekają na wyniki badań. Przygotowali też do podania kroplówki, jednak Mariusz Kamiński odmówił jej przyjęcia» — czytamy.
Byłego szefa CBA przewieziono na SOR Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu. Jego stan określany jest jako stabilny, nie wiadomo, czy zostanie tam na noc. Jak wyjaśnia «Wyborcza», więzienny szpital może zapewnić tylko podstawowe leczenie i w przypadku pogorszenia się stanu więźnia jest on przewożony do szpitala.
Zobacz wideo Krzysztof Kwiatkowski: Odbywanie kary nie może zaszkodzić zdrowiu Kamińskiego i Wąsika
Syn Mariusz Kamińskiego poinformował media, że jego ojciec choruje na cukrzycę. Jak twierdzi, istnieją dwie opinie lekarskie. — Boimy się po prostu, że w każdej chwili może się on [stan zdrowia] pogorszyć. Są różne opinie. Jedna opinia mówi, że zagraża życiu, druga opinia mówi, że ten stan jest dobry. Są dwie sprzeczne opinie teraz z więzienia. Do końca tego nie wiemy — powiedział Kacper Kamiński.
Pełnomocnik byłego posła mec. Michał Zuchmantowicz mówił natomiast, że cukrzyca «obciąża każdy organizm» i «coraz bardziej rzutuje także ten wyniszczający efekt związany z nieprzyjmowaniem pokarmu». — Nie wykluczamy nawet, że może dojść do wstrząsu hipoglikemicznego — mówił.
Sąd przed kilkoma dniami zdecydował o przymusowym dokarmianiu Kamińskiego, co Zuchmantowicz nazwał «głęboko niesłuszną i przedwczesną». — Co nie zmienia faktu, że jego stan fizyczny jest coraz gorszy. Jest w pojedynczej celi, choć ze względu na jego stan należałoby ją raczej uznać za oddział szpitalny — poinformował. Duda chce ponownie ułaskawić Kamińskiego i Wąsika
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział w rozmowie z «Super Expressem», że ponownie ułaskawi Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jak podkreślił, obaj politycy PiS prowadzą strajk głodowy, a pierwszy z nich jest w bardzo trudnej sytuacji zdrowotnej. — Chciałbym, żeby to zostało przerwane. Jeżeli może to zostać przerwane tylko przez to, że ja ich ponownie po prostu ułaskawię, żeby po prostu ich ratować, to to zrobię — powiedział.