Домой Polish — mix Sikorski czyści Instytuty Kultury na świecie: "Przywracamy merytokrację". Co z nominacjami dla...

Sikorski czyści Instytuty Kultury na świecie: "Przywracamy merytokrację". Co z nominacjami dla ambasadorów? "Rozmawiałem już z prezydentem"

151
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

«Ambasadorem zostaje się na wniosek ministra, ale za zgodą premiera i prezydenta, po otrzymaniu opinii komisji spraw zagranicznych Sejmu» — powiedział Radosław…
„Odwołałem większość dyrektorów Instytutów Kultury na całym świecie. Nowych będziemy powoływać w drodze konkursów” — powiedział w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Szef MSZ odniósł się też do nominacji dla ambasadorów oraz nowym otwarciu rządu w stosunkach z Niemcami.
Szef polskiej dyplomacji powiadomił o odwołaniu większości dyrektorów Instytutów Kultury. Według niego, rząd Donalda Tuska przywraca w tej kwestii „merytokrację”.
My przywracamy merytokrację. Podzielę się informacją, która jeszcze nie jest publiczna — odwołałem większość dyrektorów Instytutów Kultury na całym świecie. Nowych będziemy powoływać w drodze konkursów
powiedział w wywiadzie dla „GW” minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Minister był również zapytany o ambasadorów.
Z ambasadorami sprawa jest bardziej skomplikowana, bo na świecie nie ma zwyczaju konkursów na ambasadorów
— mówił Sikorski.
Rozmawiałem już z panem prezydentem Dudą i póki co wydaje mi się, że mamy w tej sprawie nić porozumienia. Oby tak było, bo wbrew ideologii PiS, ambasador nie jest przedstawicielem rządu, ambasador ma reprezentować całe państwo
— dodał minister.
Ambasadorem zostaje się na wniosek ministra, ale za zgodą premiera i prezydenta, po otrzymaniu opinii komisji spraw zagranicznych Sejmu. A jeszcze, przynajmniej za moich czasów, ambasadorowie mieli obowiązek zaprezentowania planu pracy na forum Senatu. Rząd PiS natomiast zmniejszył wymagania, np. obniżył kryteria znajomości języków przy naborze do służby dyplomatycznej
— podkreślił Sikorski.
Z ambasadorami jest trochę inaczej, bo tu czynnik polityczny jest czasami uzasadniony. Są miejsca, gdzie dobrze wysłać niedyplomatę. George Bush senior, zanim został prezydentem, był ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Japonii.

Continue reading...