Uciekła od rosyjskich bomb z ukraińskiego Krzywego Rogu. Zabrała z sobą tylko to, co miała najcenniejsze i malutkiego synka — Arseniego. Opuściła dom, żeby chronić dziecko przed wojną. Irę z Krzywego Rogu spotykamy dwa lata po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Zobacz, co mówi «Faktowi» o swoich dwóch latach w Polsce.