Домой Polish — mix Szokujące słowa Putina o Polsce. W rozmowie z Carlsonem osiągnął swój cel

Szokujące słowa Putina o Polsce. W rozmowie z Carlsonem osiągnął swój cel

120
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Amerykański dziennikarz nie rzucił prezydentowi żadnej trudnej piłki, pozwolił mu dotrzeć do międzynarodowej publiczności dokładnie z takim przekazem, jakiego Kreml mógłby sobie życzyć. Gdzie, jak gdzie, ale w Polsce powinniśmy się tym szczególnie martwić.
Gdy Tucker Carlson, mimo rozstania z Fox News ciągle jedna z najpopularniejszych osobowości medialnych trumpowskiej prawicy, przybył do Rosji i zapowiedział wywiad z Putinem, można było się spodziewać najgorszego. W swoich programach, jeszcze w Fox News, Carlson nie tylko wielokrotnie wykazywał daleko idące zrozumienie dla rosyjskiej narracji w kwestii Ukrainy, ale też przekonywał, że Stany nie mają żadnego interesu we wspieraniu Kijowa.

Carlson, uzasadniając swoją wyprawę do Moskwy, tłumaczył, że od początku wojny zachodnie media – nieustannie przeprowadzające wywiady «promujące» prezydenta Zełenskiego – nie próbowały nawet porozmawiać z drugą stroną konfliktu, Władimirem Putinem, choć powinno to być ich obowiązkiem. Duże organizacje medialne, jak CNN, szybko wyjaśniły, że to nie prawda, to nie zachodnie media nie chciały rozmawiać z Putinem, tylko Putin z nimi. Potwierdził to rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

Jak poinformował, prezydent Putin zgodził się na wywiad z Carlsonem, bo amerykański dziennikarz zajmuje stanowisko, które «nie jest ani pro-rosyjskie, ani pro-ukraińskie, tylko pro-amerykańskie». Tłumacząc na polski: Moskwa uznała, że ze wszystkich zachodnich dziennikarzy chcących rozmawiać z Putinem, to Carlson gwarantuje wywiad na warunkach, które będą najbardziej odpowiadać Kremlowi.

Niestety, słuchając wywiadu, trzeba przyznać, że Rosjanie nie pomylili się w swojej ocenie.

Carlson był po prostu nieprzygotowany

Uderzające było przede wszystkim to, że Carlson przyszedł zupełnie nieprzygotowany do wywiadu. Widać to było zwłaszcza na początku, gdy Putin zasypał go historyczną narracją dotyczącą relacji między Rosją, a Ukrainą, sięgającą ponad tysiąc lat w przeszłość. Rosyjski prezydent powtórzył to, co wielokrotnie mówił w ostatnich latach: terytoria Ukrainy były częścią państwa rosyjskiego od samych jego początków, ale zostały podbite przez Mongołów, potem stały się częścią Wielkiego Księstwa Litewskiego, a następnie Rzeczpospolitej Obojga Narodów.

To Polacy zaczęli brutalnie polonizować mieszkańców Ukrainy, próbując im wmówić, że nie są Rosjanami. Ci jednak czuli, że Polska gwałci ich prawa i odwołali się pod opiekę cara – Putin podarował nawet Carlsonowi kopie listów słanych przez Chmielnickiego do Moskwy — w wyniku czego w XVII wieku lewobrzeżna Ukraina wróciła w granice Rosji. Sto lat później Katarzyna II «odzyskała wszystkiego historyczne ziemie rosyjskie».

Władimir Putin w wywiadzie z Tuckerem Clarsonem. Foto: Reuters

Idee ukraińskiej tożsamości, wywodził dalej Putin, podjął na nowo austriacki sztab generalny przed I wojną światową, by osłabić Imperium Rosyjskie, a następnie bolszewicy, wspierający narodową kulturę w republikach radzieckich.

Continue reading...