W piątek odbyło się przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Jeden z jej członków, Przemysław Wipler z Konfederacji uważa, że komisja popełniła błąd wybierając prezesa PiS na pierwszego świadka. Polityk zasugerował również, że Kaczyński był okłamywany ws. Pegasusa przez Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.
W piątek odbyło się przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Jeden z jej członków, Przemysław Wipler z Konfederacji uważa, że komisja popełniła błąd wybierając prezesa PiS na pierwszego świadka. Polityk zasugerował również, że Kaczyński był okłamywany ws. Pegasusa przez Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.
W piątek przed godz. 20 zakończyło się posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, podczas którego przesłuchany został Jarosław Kaczyński.
Członkowie komisji pytali prezesa PiS o to, czy zdawał sobie sprawę z funkcji systemu Pegasus. W trakcie przesłuchania pojawiły się również pytania o inwigilację Romana Giertycha i europosła Krzysztofa Brejzy oraz o kwestie związane z zakupem oprogramowania Pegasus i jego wiedzę w tym zakresie.