Borys Budka najprawdopodobniej wystartuje w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Uzyskanie przez niego mandatu europosła wiązałoby się z rezygnacją ze stanowiska w rządzie. Jak donosi wyborcza.pl,
Borys Budka najprawdopodobniej wystartuje w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Uzyskanie przez niego mandatu europosła wiązałoby się z rezygnacją ze stanowiska w rządzie. Jak donosi wyborcza.pl, Budka swoimi decyzjami w resorcie aktywów państwowych naraził się wielu osobom w Platformie Obywatelskiej.
Trwa posiedzenie Sejmu. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski
O możliwym starcie Budki do PE pisaliśmy w Wirtualnej Polsce. To nie jedyny członek rządu, który wkrótce może wylądować w Brukseli.
Według nieoficjalnych informacji, Budka miałby znaleźć się na śląskiej liście PO, ale ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Wciąż możliwy jest jego start z innego regionu, gdyby okazało się, że Platforma nie ma tam mocnego nazwiska do wystawienia na «jedynce».
