Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wszczął śledztwom w sprawie przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu publicznego przez 20 członków Krajowej Rady Sądownictwa — poinformowała Prokuratura Krajowa. ‘Obłęd trwa’ — skomentował sprawę Janusz Kowalski.
Stowarzyszenie Sędziów Polskich «IUSTITIA» w marcu złożyło do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara zawiadomienie wobec osób, które zasiadają w odnowionej Krajowej Radzie Sądownictwa (neo-KRS). Zdaniem stowarzyszenia członkowie tej instytucji oraz osoby do niej kandydujące mogły dopuścić się przestępstw i złamać zasady etyki.
REKLAMA
Zobacz wideo Małgorzata Paprocka: Tak, rozmawiałam w sprawie ustawy o KRS z ministrem Bodnarem
Prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie KRS. Jest odpowiedź
W środę 12 czerwca Prokuratura Krajowa poinformowała, że po zapoznaniu się z zawiadomieniem złożonym przez stowarzyszenie Wydział Spraw Wewnętrznych wszczął śledztwo. «Prokurator z WSW PK, po rozpoznaniu zawiadomienia Stowarzyszenia Sędziów Polskich ‘IUSTITIA’, wszczął w dniu 11 czerwca śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści osobistej przez 20 sędziów członków KRS w okresie od 2017 r., tj. o czyn z art. 231 § 1 i 2 kk» — napisano. Listę 20 sędziów stowarzyszenie wskazało w zawiadomieniu. Znalazła się na nim m.in. szefowa Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka, a także dwóch wiceprzewodniczących: Maciej Nawacki oraz Stanisław Zdun.
Na komunikat Prokuratury Krajowej zareagowała Krajowa Rada Sądownictwa. «Członkowie konstytucyjnego organu Państwa wybrani na podstawie ustawy nie przestraszą się.
