Pojawiły się nowe informacje w sprawie groźnego zajścia, do którego doszło w poniedziałek w warszawskim Lesie Bródnowskim. Z ustaleń «Faktu» wynika, że 26-latek, który nożem zaatakował dwóch nastolatków,
Pojawiły się nowe informacje w sprawie groźnego zajścia, do którego doszło w poniedziałek w warszawskim Lesie Bródnowskim. Z ustaleń «Faktu» wynika, że 26-latek, który nożem zaatakował dwóch nastolatków, zrobił to, by się przed nimi obronić. Mężczyzna miał paść ofiarą spisku.
26-letni nożownik prawdopodobnie pochodzi z Uzbekistanu. Zranieni przez niego 15-latkowie to obywatele Ukrainy.