Домой Polish — mix Wpadka na Strajku Kobiet. Do teraz nie mogę uwierzyć, kogo Lempart wzięła...

Wpadka na Strajku Kobiet. Do teraz nie mogę uwierzyć, kogo Lempart wzięła za szefa PSLWpadka na Strajku Kobiet. Do teraz nie mogę uwierzyć, kogo Lempart wzięła za szefa PSL

81
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Dziennikarz «Newsweeka» Jacek Gądek we wtorek znalazł się w okolicy protestu Strajku Kobiet. Przydarzyła się mu się tam niemiła sytuacja. Został pomylony z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, który jest niechętny liberalizacji aborcji. Z tego względu w kierunku dziennikarza posypały się epitety.
Dziennikarz «Newsweeka» Jacek Gądek we wtorek znalazł się w okolicy protestu Strajku Kobiet. Przydarzyła się mu się tam niemiła sytuacja. Został pomylony z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, który jest niechętny liberalizacji aborcji. Z tego względu w kierunku dziennikarza posypały się epitety.
Jak informowaliśmy, we wtorek (wtorek 23 lipca) późnym popołudniem odbyła się pod Sejmem manifestacja Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Towarzyszy jej hasło «Aborcja! Tak!». Zorganizowały ją zwolenniczki i zwolennicy liberalizacji prawa do przerywania ciąży. Powodem jest oczywiście odrzucenie przez Sejm ustawy depenalizującej aborcję.
W tej okolicy znalazł się też dziennikarz «Newsweeka» Jacek Gądek. Został jednak pomylony z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, który jest niechętny liberalizacji aborcji. Uczestniczki nie zareagowały przyjaźnie na jego widok.
«Zbyt zabawne, ale prawdziwe: jak zostałem Kosiniakiem, a Pani Lempart nalegała, bym «wypierd.

Continue reading...