W następnym tygodniu zespół do spraw rozliczeń Prawa i Sprawiedliwości, którym kieruje Roman Giertych, złoży zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez członków zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Wiadomość przekazał szef zespołu w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Mecenas Roman Giertych, poseł KO, poinformował, że zespół ds. rozliczeń PiS zajmie się ewentualnymi nieprawidłowościami w PKOl i złoży zawiadomienie dot. możliwości popełnienia przestępstwa przez członków zarządu komitetu. Jak możemy przeczytać na portalu wnp.pl, Giertych w piątkowej rozmowie z PAP wyjaśnił, że chodzi o podejrzenie wykorzystywania państwowych pieniędzy «w celach prywatnych, niemających nic wspólnego z celami PKOl».
REKLAMA
Zobacz wideo Polska podejmuje starania o organizację igrzysk. Tusk: Polska potrafi osiągnąć wielkie rzeczy
Nieprawidłowości w PKOl? Do sprawy włączy się Roman Giertych i jego zespół
Giertych przyznał, że wraz z innymi członkami zespołu zastanawiał się, czy sprawa związków sportowych podlega pod rozliczenia Prawa i Sprawiedliwości. I stwierdził, że «ponieważ PiS-owcy jak szarańcza dopadli te związki sportowe, uznaliśmy, że w tym zakresie mamy kognicję, żeby się tą sprawą zajmować».
Mecenas ocenił, że media «w sposób oczywisty» pokazywały możliwość popełnienia przestępstwa przez władze związków sportowych. Przestępstwo to — zgodnie ze słowami Giertycha — może dotyczyć wykorzystywania państwowych pieniędzy «w celach prywatnych, niemających nic wspólnego z celami PKOl ani w ogóle z celami sportowymi». Decyzję o zawiadomieniu prokuratury Giertych dodatkowo argumentował tym, że władze PKOl nie chcą przedstawić informacji o dysponowaniu publicznymi pieniędzmi ministrowi sportu Sławomirowi Nitrasowi.
«Niepokojące sygnały» na igrzyskach. Nitras bierze się za rozliczenia Rozliczają PiS, chcą rozliczyć PKOl. «Został wykorzystany jako dojnik publicznych pieniędzy»
Członkini zespołu, którym kieruje Giertych, posłanka KO Katarzyna Kierzek-Koperska stwierdziła, że «PKOl jest finansowany w największym stopniu przez spółki Skarbu Państwa, a dodatkowo za czasów PiS powstała wokół tego stowarzyszenia pajęczyna powiązań personalnych, tzw.
