Franciszek Smuda spoczął na cmentarzu Rakowickim. Legendarnemu trenerowi w ostatniej drodze towarzyszyły tłumy. Poza rodziną także kilka pokoleń jego podopiecznych, współpracownicy i kibice, którym przez dekady dostarczał powody do radości.
Franciszek Smuda spoczął na cmentarzu Rakowickim. Legendarnemu trenerowi w ostatniej drodze towarzyszyły tłumy. Poza rodziną także kilka pokoleń jego podopiecznych, współpracownicy i kibice, którym przez dekady dostarczał powody do radości.