Prokuratura Okręgowa w Gdańsku postawiła 20-latkowi, który miał wepchnąć mężczyznę pod pociąg w Sopocie, zarzut zabójstwa. Podejrzany złożył oświadczenie. Głos zabrał również jego adwokat.
Maksymilian S. pochodzący z Gdyni usłyszał w niedzielę 18 sierpnia zarzut zabójstwa 23-letniego mężczyzny — poinformował Onet. 20-latek miał to zrobić, wpychając ofiarę pod pociąg na dworcu głównym w Sopocie. Według ustaleń policji podejrzany miał 1,8 promila alkoholu, więc funkcjonariusze musieli czekać z przesłuchaniem do niedzieli.
REKLAMA
Zobacz wideo Mężczyzna próbował wepchnąć dwie osoby pod pociąg w metrze
Sopot. 20-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Podejrzany złożył oświadczenie
— Mężczyzna nie przyznał się do zarzutu i odmówił składania wyjaśnień. Złożył oświadczenie, ale na chwilę obecną nie ujawniamy jego treści — poinformował prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku w rozmowie z Onetem. Więcej informacji na ten temat udzielił adwokat podejrzanego. — Klient nie przyznał się do winy, złożył krótkie wyjaśnienia, w których stwierdził, że był to nieszczęśliwy wypadek, nie chciał zabić, nie miał takiego zamiaru — powiedział Błażej Haber, obrońca 20-latka cytowany przez TVN24.
Miał wepchnąć 23-latka pod pociąg. 20-latek zatrzymany
Podobnego zdania był sam podejrzany.
