Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów, a S&P 500 ponownie ustanowił historyczny rekord notowań. W centrum uwagi inwestorów były najnowsze dane makro z amerykańskiej gospodarki.
Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów, a S&P 500 ponownie ustanowił historyczny rekord notowań. W centrum uwagi inwestorów były najnowsze dane makro z amerykańskiej gospodarki.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,20 proc., do 42.208,22 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,25 proc. i wyniósł 5.732,93 pkt. To nowy rekord wszech czasów tego indeksu.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 0,17 proc. do 2.223,99 pkt.
Prezes Fed z Chicago Austan Goolsbee powiedział, że skoro inflacja w USA zbliża się do celu Fed, uwaga teraz powinna skupić się na sytuacji na amerykańskim rynku pracy, a to «prawdopodobnie oznacza wiele kolejnych obniżek stóp procentowych w ciągu następnego roku».
Neel Kashkari z Fed w Minneapolis również wskazuje na słabość rynku pracy w USA i popiera obniżenie stóp procentowych w USA o 50 pb.