Przewodnicząca komisji ds. Pegasusa Magdalena Sroka wraz z posłem PiS Michałem Wójcikiem w TVN24 rozmawiali na temat Zbigniewa Ziobro. Z początku spokojna dyskusja zamieniła się w awanturę. — Ale proszę
Przewodnicząca komisji ds. Pegasusa Magdalena Sroka wraz z posłem PiS Michałem Wójcikiem w TVN24 rozmawiali na temat Zbigniewa Ziobro. Z początku spokojna dyskusja zamieniła się w awanturę. — Ale proszę na mnie nie krzyczeć i nie machać mi tutaj palcem panie pośle. Naprawdę, bo się pan zdenerwuje i spoci niepotrzebnie — mówiła Sroka do Wójcika.
Zbigniew Ziobro w poniedziałek miał stanąć przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Jak wcześniej informował, decyzję o tym, czy stawi się przed komisją, ujawni w dniu przesłuchania. Koniec końców nie stawił się, jednak opublikował bardzo wymowny wpis na portalu X. Zwrócił się w nim do premiera Donalda Tuska, a dodatkowo dołączył osobiste zdjęcia, w tym bardzo wrażliwe wideo z momentu operacji.
W programie «Kropka nad i» w TVN24 przewodnicząca tejże komisji Magdalena Sroka oraz poseł PiS Michał Wójcik komentowali sprawę. Prowadząca Monika Olejnik zapytała polityka, co czuł, oglądając ten film. — Wiem, co to znaczy kiedy człowiek jest chory na jakiś nowotwór, wiem, co to może znaczyć dla jego bliskich — odprał Wójcik. Dziennikarka od razu zaczęła dopytywać, co może, o tym widzieć.
