Dmitrij Miedwiediew ponownie zagroził, że Rosja użyje broni jądrowej. Wytknął jednocześnie Stanom Zjednoczonym błędy i obarczył odpowiedzialnością za ewentualny wybuch III wojny światowej.
Dmitrij Miedwiediew grozi USA: «Wysocy rangą amerykańscy urzędnicy z jakiegoś powodu uważają, że Rosjanie nigdy nie przekroczą pewnej linii, czyli nie użyją broni jądrowej. Mylą się» — stwierdził były prezydent Rosji. Jego zdaniem tylko poważne potraktowanie jego ostrzeżenia «pozwoli uniknąć III wojny światowej». Zdaniem Miedwiediewa politykom i instytucjom w USA i Europie brakuje «dalekowzroczności i subtelności umysłu». Jego zdaniem takie cechy miał nieżyjący Henry Kissinger.
REKLAMA
Wojna w Ukrainie: Reuters, który cytuje wywiad Miedwiediewa, przywołał opinię rosyjskich urzędników, którzy stwierdzili, że wojna Rosji z Ukrainą wkracza w najbardziej niebezpieczną fazę. Moskwa może odpowiedzieć silnym natarciem, jeśli Stany Zjednoczone i ich sojusznicy pomogą Ukrainie zaatakować Rosję, wykorzystując pociski dalekiego zasięgu.