PiS w przyszłorocznych wyborach prezydenckich stawia nie na polityka z pierwszego szeregu, ale szerzej nieznanego Karola Nawrockiego. Partia Jarosława Kaczyńskiego widzi w nim drugiego Andrzeja Dudę, który przed wyborami w 2015 r.
PiS w przyszłorocznych wyborach prezydenckich stawia nie na polityka z pierwszego szeregu, ale szerzej nieznanego Karola Nawrockiego. Partia Jarosława Kaczyńskiego widzi w nim drugiego Andrzeja Dudę, który przed wyborami w 2015 r.