Array
Podczas konferencji prasowej w Różanym Ogrodzie Białego Domu Trump zaprezentował duży plakat, na którym znalazły się cła oraz inne «bariery handlowe i manipulacje walutowe», które rzekomo stosują wobec USA różne kraje.
Obok wymieniono cła odwetowe, nałożone przez Trumpa na te państwa, w przedziale od 10 do 50 proc. Wśród nich znalazły się Wyspy Heard i McDonalda, które formalnie nie są krajem, lecz należą do australijskich terytoriów zamorskich i nie mają stałych mieszkańców.
Według plakatu Trumpa Wyspy Heard i McDonalda miały nałożyć 10-proc. cło na USA. Biały Dom potwierdził w rozmowie z Business Insider, że wyspy objęto odwetowymi cłami, ponieważ są częścią Australii.