Między okrągłymi słowami Karol Nawrocki i Sławomir Cenckiewicz dali do zrozumienia, że rząd musi się szykować na ostre starcie. Prawdziwy przekaz z ich wystąpienia to Donald, idziemy po ciebie. Co do stosunków między premierem a nowym prezydentem i szefem BBN nie można już mieć żadnych złudzeń.