Домой Polish — mix TYLKO U NAS. Próba wtargnięcia do KRS. Pawełczyk-Woicka: "Nie tyleż absurdalne, co...

TYLKO U NAS. Próba wtargnięcia do KRS. Pawełczyk-Woicka: "Nie tyleż absurdalne, co może być oceniane w kategoriach prawno-karnych"

122
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

«Absolutnie wszyscy zachowali się wzorowo, jeżeli chodzi o ochronę» — wskazała szefowa KRS dla Telewizji wPolsce24.
„Oczywiście to jest zachowanie nie tyleż absurdalne, co może być oceniane w kategoriach prawno-karnych, ale ja bym nie używała słowa ‘zamach’, bo to już jest przesadne słowo, natomiast tak się poważni ludzie nie zachowują” — powiedziała przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka na antenie Telewizji wPolsce24, komentując próbę wtargnięcia do KRS przez urzędnika Ministerstwa Sprawiedliwości.
Dzisiaj doszło do próby wtargnięcia do Krajowej Rady Sądownictwa. Jedną z osób, która chciała wejść do pomieszczeń KRS był… urzędnik Ministerstwa Sprawiedliwości — sędzia Dominik Czeszkiewicz
CZYTAJ TAKŻE: Urzędnik od Żurka próbował siłowo wejść do KRS! „Przy pomocy kart sforsowali drzwi do naszego korytarza, gdzie są biura rzeczników”
Marcin Wikło zapytał sędzię Dagmarę Pawełczyk-Woicką o to, co tak naprawdę wydarzyło się w KRS.
Z tego, co zdołałam ustalić, to przyszło dwóch panów, prawdopodobnie wjechali na parking wewnętrzny, oszukując ochroniarza i mówiąc, że mają jakieś dokumenty z Sądu Najwyższego do Krajowej Rady Sądownictwa, po czym próbowali uzyskać dostęp do pomieszczeń w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa, lecz bezskutecznie. Mieli sobie wyjąć sami karty dostępu przeznaczone dla kurierów i to są karty, które nie otwierają pomieszczeń
wskazała.
Przewodnicząca KRS wyjawiła, że karty te pozwalają jedynie dostać się na jeden z korytarzy, który jest współdzielony z innymi firmami, ponieważ KRS mieści się w części budynku uczelni, który jest wynajmowany.
Absolutnie wszyscy zachowali się wzorowo, jeżeli chodzi o ochronę, także ze strony uczelni
— powiedziała.
Zauważyła, że wszystko to zakończyło się bezskuteczną próbą.
To wszystko jest pretekstem do tego, żeby spróbować postawić zarzuty komuś z nas, bądź też uzyskać postanowienie prokuratora o wydaniu jakichś dokumentów, nie bardzo wiem jakich dokumentów, bo od dwóch tygodni prowadzę korespondencję z panem sędzią Ulmanem z Nysy i pan sędzia usiłuje wmówić mi, że nie realizuję jakiegoś obowiązku ustawowego, tymczasem sam nie chce przyjść do Krajowej Rady Sądownictwa i to jest najzabawniejsze.

Continue reading...