Potrzebne są realne działania rządu w walce z drożyzną — oświadczył w sobotę w Jastrzębiu Zdroju przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka. Zdaniem wiceprzewodniczącego PO w najbliższych miesiącach inflacja nadal będzie rosła. — Jeżeli policzymy podwyżki cen gazu, prądu, półproduktów stosowanych do wypieku — o kilkadziesiąt procent będzie musiał zdrożeć bochenek chleba — zaznaczył.
Potrzebne są realne działania rządu w walce z drożyzną — oświadczył w sobotę w Jastrzębiu Zdroju przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka. Zdaniem wiceprzewodniczącego PO w najbliższych miesiącach inflacja nadal będzie rosła. — Jeżeli policzymy podwyżki cen gazu, prądu, półproduktów stosowanych do wypieku — o kilkadziesiąt procent będzie musiał zdrożeć bochenek chleba — zaznaczył. Posłowie Borys Budka i Krzysztof Gadowski zorganizowali konferencję prasową przed piekarnią Agata w Jastrzębiu Zdroju, która — jak poinformowano — działa od ponad 30 lat, a obecnie zatrudnia ponad 50 osób. — Jesteśmy w tym miejscu, by udowodnić, że te wszystkie bajki, jakie opowiada pan premier Mateusz Morawiecki, to wszystko złuda, to fałsz. Nie działają żadne tarcze antyinflacyjne, dlatego że okazuje się, że albo taki biznes i tysiące takich biznesów w Polsce zostaną zamknięte, albo, niestety, będzie drastyczna podwyżka cen. Jeżeli policzymy (…) podwyżki cen gazu, prądu, półproduktów stosowanych do wypieku — o kilkadziesiąt procent będzie musiał zdrożeć bochenek chleba — powiedział Budka. ZOBACZ: Piotr Müller o Polskim Ładzie: przyjdzie czas na wyciąganie wniosków personalnych — Z tego miejsca chcę zadać pytanie: dlaczego premier Morawiecki, dlaczego rząd nic nie robi? Dlaczego miliony złotych są wydawane na spoty, w których mowa jest o tarczy inflacyjnej, podczas gdy prawdziwa inflacja pojawi się dopiero w najbliższych miesiącach, kiedy odczujemy skutki tych horrendalnych podwyżek gazu i prądu.