„Decyzję podjęła Moskwa. Minister Anna Moskwa” – taką kpinę z nazwiska szefowej resortu klimatu umieścił na Twitterze Donald Tusk. Wszystko dlatego, że Polska sprzeciwiła się przymusowi wzięcia na siebie konsekwencji niemieckiego błędu, jakim było uzależnienie siebie i innych państw od Rosji.
„Decyzję podjęła Moskwa. Minister Anna Moskwa” – taką kpinę z nazwiska szefowej resortu klimatu umieścił na Twitterze Donald Tusk. Wszystko dlatego, że Polska sprzeciwiła się przymusowi wzięcia na siebie konsekwencji niemieckiego błędu, jakim było uzależnienie siebie i innych państw od Rosji.
– Sprzeciwiamy się zmuszaniu krajów do dzielenia się gazem oraz decydowaniu na poziomie UE w sprawach bezpieczeństwa energetycznego państwa – oświadczyła minister klimatu Anna Moskwa komentując rozporządzenie UE o „dobrowolnym zmniejszeniu zapotrzebowania na gaz”.