«Z relacji świadków wynika, że byli torturowani na różne sposoby. Nie będę opisywał wszystkich. Mogę powiedzieć tylko, że elektrowstrząsy były najlżejszą z nich» — poinformował Serhij Bołwinow, szef policji niedawno odzyskanej przez ukraińskie siły zbrojne miejscowości w obwodzie charkowskim. Rosjanie mieli zorganizować tam salę tortur w piwnicach komisariatu.
«Z relacji świadków wynika, że byli torturowani na różne sposoby. Nie będę opisywał wszystkich. Mogę powiedzieć tylko, że elektrowstrząsy były najlżejszą z nich» — poinformował Serhij Bołwinow, szef policji niedawno odzyskanej przez ukraińskie siły zbrojne miejscowości w obwodzie charkowskim.
