Znany raper Kanye West oznajmił w piątek na Twitterze, że będzie kandydował na prezydenta USA w 2024 r. i zaoferował Donaldowi Trumpowi, by był kandydatem na wiceprezydenta. Według gwiazdora Trump w odpowiedzi miał na niego nakrzyczeć.
West, który niedawno powrócił na Twittera po zawieszeniu za antysemickie wpisy, zamieścił w serwisie nagranie wideo, w którym opowiedział o swojej niedawnej rozmowie z byłym prezydentem na Florydzie.
Reklama
Kolacja w posiadłości Trumpa
Myślę, że najbardziej zakłopotała Trumpa moja prośba, by był moim wiceprezydentem — powiedział gwiazdor, relacjonując swoją rozmowę działaczowi skrajnej prawicy Milo Yiannopoulosowi. Zasugerował przy tym, że byłemu prezydentowi — który niedawno ogłosił, że po raz kolejny zamierza ubiegać się o prezydenturę — jego pomysł się nie spodobał.