Niespodziewany początek finałowego meczu o Puchar Polski. Piłkarz Legii Warszawa Yuri Ribeiro za faul od tyłu już w 6. minucie wyleciał z boiska. Taką decy.
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania atmosfera była gorąca. Wszystko z powodu konfliktu kibiców Legii z PZPN w sprawie flagi, tzw. sektorówki, którą fani postanowili wnieść inną bramą na PGE Narodowy, niż wcześniej ustalono.
Natomiast sam mecz rozpoczął się od ostrego faulu, którego dopuścił się obrońca warszawskiego zespołu Yuri Ribeiro.