W piątek po południu, na jeziorze Bełdany, młody mężczyzna skoczył z jachtu do wody. Niestety, nie wypłynął. Przez kilka godzin poszukiwali go ratownicy z MOPR, karetka wodna i strażacy. Po zmroku poszukiwania
W piątek po południu, na jeziorze Bełdany, młody mężczyzna skoczył z jachtu do wody. Niestety, nie wypłynął. Przez kilka godzin poszukiwali go ratownicy z MOPR, karetka wodna i strażacy. Po zmroku poszukiwania przerwano.
Z powodu zmroku przerwano — prowadzone w piątek na mazurskim jeziorze Bełdany — poszukiwania mężczyzny, który wyskoczył z jachtu do wody i nie wypłynął. Poszukiwany to 32-latek z Legionowa — podała policja.