Etiopka Tigst Assefa ustanowiła nowy, nieprawdopodobny rekord świata w maratonie. 26-latka dobiegła do mety w czasie 2:11.53. Warto dodać, że był to dopiero jej trzeci królewski wyścig w karierze.
Takie chwile przechodzą do historii nie tylko konkretnej dyscypliny, ale całego sportu. Pochodząca z Addis Abeby sportsmenka Tigst Assefa podchodziła do ukończonego wyścigu, jak do wszystkich poprzednich, jednak nie spodziewała się, że dokona tak wyjątkowego czynu. Jej celem było zwycięstwo, jak każdej startującej zawodniczki, aczkolwiek słowa, jakimi posłużyła się po zakończonym maratonie, mówią same za siebie.
Osiągnięcie Etiopki błyskawicznie stało się sensacją na skalę światową.