Домой Polish — mix Spięcie na linii Tusk-Kłeczek. "Niech pan wyjmie rękę z kieszeni, jak do...

Spięcie na linii Tusk-Kłeczek. "Niech pan wyjmie rękę z kieszeni, jak do mnie mówi"

139
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Miłosz Kłeczek z TVP zadał Donaldowi Tuskowi pytanie o przyszłość telewizji publicznej. — Dowiecie się państwo w odpowiednim czasie — odpowiedział lider PO. Zapewnił, że ‘będzie ciekawie’. Między Tuskiem a Kłeczkiem doszło do spięcia. W pewnym momencie polityk polecił pracownikowi telewizji publicznej wyjąć ręce z kieszeni.
We wtorek odbyła się konferencja prasowa Donalda Tuska. Polityk zapowiedział, że w przyszłym tygodniu złożone zostaną pierwsze projekty dotyczące powołania komisji śledczych. Całe wystąpienie opisaliśmy tutaj.
REKLAMA

Po konferencji prasowej Tusk odpowiadał na pytania dziennikarzy. W pewnym momencie pracownik TVP, Miłosz Kłeczek zapytał szefa PO o media publiczne. — Dowiecie się państwo w odpowiednim czasie, jakie konsekwencje spotkają osoby, które dopuściły do tego, że media publiczne w Polsce działają niezgodnie z misją. Ja się ciągle dziwię, gdy słyszę funkcjonariuszy pisowskiej telewizji i ich sposób zadawania pytań, nawet zachowania na konferencjach prasowych, ja nie jestem w stanie uwierzyć, że przez kilka lat coś takiego mogło się stać z mediami publicznymi — mówił lider PO.
— Czemu pan to ukrywa, co dalej będzie z nami? — pytał dalej Kłeczek. — Te insynuacje są nie na miejscu — odparł Tusk. Dodał, żeby Miłosz Kłeczek wyjął rękę z kieszeni, jak do niego mówi. — Pan nie jest dyktatorem — odpowiedział mu Kłeczek.

Zobacz wideo Grażyna Szapołowska uważa, że Polska ma Napoleona. Szymon Hołownia wzbudza jej nadzieje?

Następnie Tusk zwrócił się bezpośrednio do Kłeczka. — Patrzę na pana i aż mnie ciekawość nurtuje i wolałbym, abyście wy przestali ukrywać, kto nielegalnie otrzymywał materiały od CBA. To jest idealny moment, aby teraz zacząć, bo i tak na komisji śledczej te pytania padną — stwierdził.
Tusk przyszedł do Sejmu z granatową teczką. Zapowiada projekty dot. powołania komisji śledczych
Donald Tusk zapowiedział też, że w przyszłym tygodniu złożone zostaną pierwsze projekty dot. powołania komisji śledczych. — Zapowiadałem w czasie kampanii, że chcemy w czterech krokach naprawiać Polskę po rządach PiS: pierwszy to rozliczenie, drugi zadośćuczynienie krzywd. Nie chcemy tracić czasu. Przyjdzie tak czy inaczej osądzenie za to, co robicie i kara za to, co robicie — mówił, zwracając się do polityków PiS.

Continue reading...