Wtorkowy wieczór i noc przed siedzibą TVP obfitowały w emocje. W budynku pojawili się politycy PiS, z których część pozostała tam na noc. Przed wejściem wydarzenia relacjonowali dziennikarze. W pewnym momencie
Wtorkowy wieczór i noc przed siedzibą TVP obfitowały w emocje. W budynku pojawili się politycy PiS, z których część pozostała tam na noc. Przed wejściem wydarzenia relacjonowali dziennikarze. W pewnym momencie doszło do incydentu, kiedy jeden z protestujących w obronie TVP zakłócił relację reportera TVN24.
We wtorek wieczorem politycy PiS tłumnie weszli do siedziby Telewizji Polskiej przy ul. Jana Pawła Woronicza w Warszawie. Część z nich opuściła nawet wieczorne głosowanie w Sejmie, gdzie decydowano w sprawie uchwały w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych.