W środę 21 sierpnia po południu doszło do awarii dolnego odcinka kolei linowej na Kasprowy Wierch — między Kuźnicami a Myślenickimi Turniami. Polegała na tym, że wagoniki poruszały się z niższą prędkością. W związku z tym podjęto decyzję o konieczności bezpiecznego zwiezienia wszystkich turystów przebywających na szczycie.
Podjęto akcję: do każdego wagonika wsiadło po dwóch ratowników TOPR — na wypadek, gdyby doszło do unieruchomienia kolejki i wówczas trzeba by ewakuować turystów z podwieszonych wagoników.