Andrzej Duda wziął udział w spotkaniu światowych przywódców — ‘Szczyt dla Przyszłości’ — w Nowym Jorku. W trakcie swojego wystąpienia podkreślił, że ład międzynarodowy oparty na Karcie Narodów Zjednoczonych jest zagrożony. Jako przykład podał rosyjską agresję na Ukrainę.
Andrzej Duda razem z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą w sobotę (21 września) udał się do Stanów Zjednoczonych. Celem wizyty jest przede wszystkim udział w debacie generalnej 79. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. W poniedziałek 23 września prezydent wystąpił na spotkaniu «Szczyt dla Przyszłości», w ramach którego światowi przywódcy dyskutowali o możliwościach zacieśnienia współpracy międzynarodowej w obliczu globalnych wyzwań.
REKLAMA
Co powiedział prezydent: W trakcie spotkania Andrzej Duda wygłosił przemówienie, w którym zwrócił uwagę na zagrożenia dla ładu międzynarodowego. — Globalny multilateralizm pod wieloma względami nie funkcjonuje należycie i wymaga reform. Nie możemy zgodzić się z sytuacją, w której ci, którzy podważają porządek oparty na Karcie Narodów Zjednoczonych, rosną w siłę — mówił.
Zobacz wideo Duda reaguje na zarzuty o brak obecności na terenach powodziowych. «Nie było to potrzebne»
Prezydent odniósł się także do działań Rosji. Stwierdził, że pełnoskalowa inwazja na Ukrainę jest «uderzającym przykładem» wspominanego wcześniej łamania porządku opartego na karcie ONZ.
