Głównym tematem przywódców UE będzie jednak migracja. Szefowa KE Ursula von der Leyen położy na stole pomysł zakładania centrów migracyjnych poza UE, a premie…
Do przywódców UE na szczycie 17 października dołączy ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski, by rozmawiać o planie zwycięstwa. Głównym tematem będzie jednak migracja. Szefowa KE Ursula von der Leyen położy na stole pomysł zakładania centrów migracyjnych poza UE, a premier Donald Tusk — zawieszania prawa do azylu. Czy Donald Tusk przekona innych liderów do swojego stanowiska, czy też otrzyma nowe wskazówki od szefowej KE?
W przededniu szczytu nadal nie było jasne, czy krajom członkowskim uda się przyjąć wspólne konkluzje w kwestiach migracyjnych. Według źródeł UE Polska i szereg innych krajów, zamiast konkretnych zapisów, liczy przede wszystkim na dyskusję w gronie „dwudziestki siódemki”.
Charles Michel będzie po raz ostatni gospodarzem oficjalnego posiedzenia Rady Europejskiej. Czekamy też na nową Komisję Europejską. To nie jest czas na podejmowanie rozstrzygnięć, ale na szczerą rozmowę pomiędzy liderami
powiedział dziennikarzom jeden z unijnych dyplomatów. Michela na stanowisku przewodniczącego w grudniu zastąpi Portugalczyk Antonio Costa. Belg będzie jeszcze przewodził nieoficjalnemu posiedzeniu w listopadzie w Budapeszcie, które zorganizuje węgierska prezydencja.
Według trojga dyplomatów najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem ma być skrócenie zapisów w konkluzjach dotyczących migracji z ośmiu do jednego akapitu. W konkluzjach nie ma szans na forsowany przez część stolic zapis dotyczący implementowania paktu migracyjnego, bo nie zgadzają się na to kraje, które głosowały przeciwko tym przepisom, w tym Polska.
Punktem wyjścia do rozmowy o polityce migracyjnej będzie 10-punktowy plan przedstawiony przez przewodniczącą KE von der Leyen w liście do stolic. Wezwała w nim do przyspieszenia wdrażania paktu migracyjnego, a także do rozmowy o tym, by „centra powrotowe”, zajmujące się rozpatrywaniem wniosków o azyl, zostały utworzone poza granicami UE.