Spotkanie prezydenta Warszawy z ludźmi Donalda Trumpa; rozpoczyna się tenisowy Billie Jean King Cup; poszukiwany Łukasz Ż. przekazany przez Niemcy polskim służbom; afera Collegium Humanum: prezydent Wrocławia zatrzymany; szokujące nominacje w USA.
Jak podał Onet.pl, do Warszawy miał przyjechać w czwartek Ryan D. McCarthy, człowiek prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Najciekawsze w tej informacji byłó jednak to, że miał on zaplanowane dwa spotkania: z Andrzejem Dudą oraz z ewentualnym kandydatem Platformy Obywatelskiej w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Rafałem Trzaskowskim (konkuruje w prawyborach z szefem MSZ Radosławem Sikorskim).
Po południu informację o spotkaniu Trzaskowskiego z ekipą związaną ze środowiskiem Trumpa potwierdził wiceszef MON Cezary Tomczyk. Na razie nic nie wiadomo o spotkaniu z politykami PiS, którzy po amerykańskich wyborach bardzo liczą na wsparcie nowego prezydenta USA.
Jeszcze wcześniej, we wtorek, była ambasadorka USA w Warszawie w czasie pierwszej kadencji Trumpa Georgette Mosbacher, wciąż będąca w kręgu osób blisko z nim związanych, była w TVP Info pytana o ewentualne zwycięstwo Trzaskowskiego w wyborach. Stwierdziła: „Mogę powiedzieć, że Rafał Trzaskowski umie nawiązywać relacje z Republikanami i Demokratami. Osobiście również nazywam go przyjacielem”. I dodała: „Prezydent Trzaskowski jest zawsze mile widziany w Waszyngtonie i myślę, że relacje się nie zmienią”.
Z opóźnieniem, ale rozpoczął się wreszcie turniej Billie Jean King Cup, w którym mierzą się najlepsze drużyny tenisistek na świecie. To rzadka okazja, gdy zawodniczki grają zespołowo i w narodowych barwach; na tablicach wyników widać nazwy krajów, nie poszczególne nazwiska. Tegoroczne rozgrywki miały się rozpocząć w środę w Maladze, ale złe warunki pogodowe pokrzyżowały te plany. Pierwsze mecze Polek zostały przeniesione na piątek – o godz. 10 zmierzą się z gospodyniami. W naszej ekipie zobaczymy Igę Świątek (nr 2 w rankingu WTA), Magdalenę Fręch (nr 26), Magdalenę Linette (nr 38), Maję Chwalińską (nr 164) i Katarzynę Kawę (nr 94 w rankingu deblowym).