Prezydent Andrzej Duda chciałby, żeby w referendum w sprawie zmian w konstytucji znalazło się pytanie o wiek emerytalny. Powiedział o tym w piątek w Wągrowcu (Wielkopolskie) na spotkaniu z mieszkańcami regionu.
Prezydent wyjaśnił, że chciałby, aby w trakcie referendum, które miałoby się odbyć 11 listopada przyszłego roku Polacy wypowiedzieli się na temat tego «jak chcą, żeby Rzeczpospolita wyglądała w przyszłości». Prezydent deklarował także, że chciałby stale poszerzać sferę wolności w naszym życiu państwowym. «Cieszę się, że udaje się przywracać wolność w wielu punktach, jak chociażby wolność wyboru, jeżeli chodzi o możliwość prawa do emerytury (…) to, co dzięki mojej inicjatywie ustawodawczej udało się w naszej Rzeczypospolitej przywrócić, czyli niższy wiek emerytalny niesprawiedliwie podwyższony i dać prawo do emerytury, a nie obowiązek przejścia na emeryturę» — podkreślał Duda podczas piątkowego spotkania z mieszkańcami Wągrowca.
Wyraził także satysfakcję z faktu zniesienia obowiązku szkolnego dla 6-latków. «Cieszę się, że rodzicom zwrócono prawo do wyboru momentu, w którym dziecko może iść do szkoły — czy zrobi to w szóstym, czy w siódmym roku życia. To także było ważne i oczekiwane» — przekonywał prezydent.
Teraz — jak mówił — chciałby, aby m.in. także mieszkańcy Wągrowca «skorzystali z wolności wypowiedzenia się w sprawie przyszłości Rzeczypospolitej (…) , żebyśmy przeprowadzili referendum konsultacyjne w sprawie nowej konstytucji, a więc w sprawie ustroju Rzeczypospolitej. Chciałbym, żeby to referendum w 2018 roku, w stulecie niepodległości odbyło się, żeby Polacy poszli i swoje zdanie na ten temat wypowiedzieli — jak chcą, żeby Rzeczpospolita wyglądała w przyszłości» — zaznaczył Duda.
Referendum miałoby — jak mówił — dać odpowiedź na pytanie o budowę przyszłego ustroju w Polsce i praw, jakie powinny być w niej zagwarantowane. «Także między innymi uważam, że powinno być pytanie dotyczące wieku emerytalnego po to, żeby nie można go było więcej, w sposób swobodny podnieść, bo obecna konstytucja nas przed tym nie uchroniła. Z całą pewnością był to do tej pory błąd ustrojodawcy, że nie była ona w tym zakresie dobrze przygotowana» — powiedział prezydent.
Andrzej Duda mówił też, że zależy mu na tym, aby Polacy żyli spokojnie, w bezpiecznym kraju. Jak przekonywał, «działam w tym kierunku. Czynię wszystko, co w mojej mocy, działając i w Polsce, i na arenie międzynarodowej, w szczególności poprzez działanie w ramach struktur Sojuszu Północnoatlantyckiego» — podkreślał.