W środę rano doszło do wypadku autobusu wiozącego grupę polskich turystów na lotnisko w Antalyi w Turcji, rannych jest kilku Polaków; zapewniono im pomoc medyczną, część z nich opuściła już szpitale — poinformowało PAP biuro prasowe MSZ. — Sprawdź najnowsze wiadomości i wydarzenia z…
Wskutek
wypadku rannych jest kilku obywateli RP, którym zapewniono stosowną
pomoc medyczną. Część osób opuściła już szpitale i jeszcze dziś powróci
do Polski, a 7 osób pozostanie w szpitalu na dwudziestoczterogodzinnej
obserwacji. W wypadku nie zginęli obywatele RP — podał resort.
MSZ poinformowało, że «konsul RP w Ankarze na bieżąco monitoruje
sytuację i pozostaje w stałym kontakcie z lokalnymi służbami oraz
rezydentami biura podróży».
Jak podaje milliyet.com.tr, w wypadku zostało rannych 11 polskich
turystów oraz turecki kierowca. Zginął 17-letni turecki stażysta.
Wypadek miał miejsce w środę ok. godz. 5 czasu lokalnego. Autokar
zmierzający z Alanyi do lotniska w Antalyi uderzył w ciężarówkę, która
nieoczekiwanie wyjechała z drogi podporządkowanej. W wyniku wypadku TIR
przewrócił się, czołowa część autobusu także została częściowo
zmiażdżona.
Po otrzymaniu zawiadomienia, na miejsce wysłano ekipy ratownicze,
przy pomocy których przewieziono rannych do miejscowych szpitali.
Policja zaś częściowo zamknęła dla ruchu drogę Antalya-Alanya, na której
miał miejsce wypadek. Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ciało
zmarłego na miejscu tureckiego stażysty Fazli Cama zostało
przetransportowane do kostnicy.
Po usunięciu autobusu oraz TIR-a droga Antalya-Alanya została
ponownie otworzona dla ruchu. Wiadomo też, iż kierowca ciężarówki
Huseyin A. został już zatrzymany przez żandarmów.
