O plonie decyduje przede wszystkim nawożenie. Znaczenie ma dobór odmian, ale też jakość ziarna użytego do siewu. Siejąc ziarno samodzielnie zaprawione,…
Jednym z dostawców kwalifikatu jest firma Top Farms Nasiona prowadząca reprodukcję na polach o powierzchni ponad 30 tys. ha. To z nich surowiec trafia do zakładów nasiennych firmy w Czachorowie (powiat gostyński, województwo wielkopolskie), Widoku (powiat głubczycki, województwo opolskie) i Runowie (powiat poznański, województwo wielkopolskie), który odwiedziła nasza redakcja. Po placu Zakładu Nasiennego w Runowie szybko poruszają się wózki widłowe, przewożąc palety z równo poukładanymi workami wypełnionymi materiałem siewnym. Krążą między jednym z magazynów a halą, gdzie odbywa się proces zaprawiania i pakowania ziarna. W innym magazynie piętrzą się big-bagi z gotowym materiałem.
— W sezonie letnim praca w naszym zakładzie zajmującym się zaprawianiem materiału siewnego trwa 24 h/dobę, przez 7 dni w tygodniu — mówi Robert Golec, kierownik zakładu w Runowie.
W tym czasie plony z plantacji nasiennych z całego kraju dostarczają producenci, u których Top Farms prowadzi reprodukcję wybranych odmian zbóż. Wybór pada na ponad 20 odmian zbóż, które wcześniej przez kilka sezonów sprawdziły się w polu u doświadczonych producentów. Wyniki z ich pól są pierwszym z czterech kroków do jakości nasion — programu opracowanego przez firmę, mającego zapewnić wytworzenie jak najlepszego materiału siewnego. Firma pilotuje przygotowanie plantacji, jej prowadzenie oraz zbiory — jest to drugi krok polegający na kontroli reprodukcji. Plantatorzy muszą przestrzegać ustalonych zasad dotyczących prowadzenia plantacji i zbioru, m.in. przedplonu czy bezwzględnej czystości urządzeń do zbioru, transportu i przechowywania.
