Домой Polish — mix Łapiński: Prezydent podejmie decyzję, którą uzna za najlepszą dla Polski

Łapiński: Prezydent podejmie decyzję, którą uzna za najlepszą dla Polski

269
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Prezydent uważa, że Polska ma prawo do obrony swego dobrego imienia — stwierdził rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński.
W sobotę w radiowej Trójce politycy dyskutowali o sytuacji wokół nowelizacji ustawy o IPN i o tym, jaką decyzję w sprawie ten noweli powinien podjąć prezydent Andrzej Duda. Zdaniem przedstawiciela PO prezydent nie powinien podpisywać noweli; Nowoczesna jest zdania, że jeżeli «nie doprowadzi się do rozmowy i dyskusji» nowela powinna zostać zawetowana. Reprezentant PSL uważa, że nowela powinna trafić do Trybunału Konstytucyjnego, a polityk Kukiz’15 chciałby, aby zapadła «dojrzała decyzja, która nie zaogni naszych relacji». Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w sobotę w Polskim Radiu, że jest przekonany, że prezydent powinien nowelę podpisać. Łapiński potwierdził, że nowelizacja wpłynęła w piątek do Kancelarii Prezydenta. Jak zaznaczył zgodnie z konstytucją głowa państwa ma 21 dni na podjęcie decyzji. «Prezydent uważa, że Polska jak każde inne państwo ma prawo do obrony swojego dobrego imienia i prezydent uważa, że — jak każde inne państwo — ma prawo do obrony prawdy. Bo prawda często nie obroni się sama przed kłamstwem, tylko trzeba tę prawdę wzmacniać» — powiedział w Trójce rzecznik prezydenta. Pytany, czy prezydent analizuje głosy popierające oraz przeciwne nowelizacji ustawy o IPN, odpowiedział: «wszystkie głosy słyszymy i analizujemy, bo to są różne głosy, to nie jest tak, że Kancelaria Prezydenta, czy pan prezydent jest na nie głuchy, ślepy, zupełnie tego nie dostrzega». Dodał, że prezydent «decyzję podejmie taką — po głębokim rozeznaniu sprawy — którą będzie uważał za najlepszą dla kraju i dla swoich rodaków». Odnosząc się do wyrażonych w radiowej dyskusji apeli i ocen polityków różnych opcji w sprawie tego, jak powinien się teraz zachować Andrzej Duda, Łapiński podkreślił, że prezydent będzie wiedział sam, jaką decyzję podjąć. «Nie będzie postępował pod niczyje dyktando, także pod dyktando opozycji» — dodał rzecznik prezydenta. Rafał Grupiński (PO) powiedział w Trójce, że PiS wprowadził nowelę o IPN «chyłkiem» do bloku głosowań, ponieważ nie było posiedzenia komisji w tej sprawie na ostatnim posiedzeniu Sejmu; dodał, że takie posiedzenie komisji było półtora roku temu. Zdaniem posła PO, prezydent «nie powinien słuchać poleceń Jarosława Kaczyńskiego» i nie powinien podpisywać noweli ustawy o IPN. «Ponieważ ona niesie ogromne szkody dyplomatyczne» — stwierdził Grupiński. Jego zdaniem, mamy do czynienia z katastrofą wizerunkową. Według szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacka Sasina (PiS) «nie ma żadnych racjonalnych podstaw do konfliktu» wokół noweli ustawy o IPN. «Ten konflikt został wywołany rzeczywiście przez stronę izraelską, też to trzeba wyraźnie powiedzieć. Nie było absolutnie naszą intencją wywoływać jakikolwiek konflikt, jeśli były jakieś wątpliwości można je było zgłaszać» — powiedział Sasin. Dodał, że nie może być tak, że «polska wrażliwość» historyczna będzie na ostatnim miejscu. Zaznaczył jednocześnie, że rząd nie lekceważy sporu wokół noweli ustawy o IPN, a premier Mateusz Morawiecki «podjął trud dialogu». Piotr Zgorzelski (PSL) powiedział, że «co do zasady» jego formacja zgadzała się podczas prac z istotą nowelizacji, ale — jak ocenił — PiS miał «nieczyste intencje», ponieważ chciał «przykryć ujawnione wybryki nazistowskie» w Polsce. Zgorzelski powiedział, że PSL uważa, że dzisiaj jedynym rozwiązaniem, które «daje trochę oddechu» jest skierowanie przez prezydenta noweli ustawy o IPN do Trybunału Konstytucyjnego. «Jaki by ten Trybunał nie był» — dodał. Zdaniem Barbary Dolniak (Nowoczesna) nie da się za pomocą prawa karnego dyskutować na temat historii. Pytana, co powinien zrobić prezydent, odpowiedziała, że jeżeli nie doprowadzi się w ramach dyplomacji do rozmowy i dyskusji, to prezydent powinien zawetować nowelę o IPN. Grzegorz Długi (Kukiz’15) nie odpowiedział na pytanie, jaką decyzję podjąłby na miejscu prezydenta. «Bardzo chcę, żeby to była dojrzała decyzja, która nie zaogni naszych relacji» — odparł. Dodał, że «byłoby dobrze», aby zanim prezydent podpisze nowelę o IPN, «spróbować znaleźć nić porozumienia, czy też nić zrozumienia». Nowelizacja ustawy o IPN, jeszcze przed poparciem jej przez Senat, wywołała kontrowersje m.in. w Izraelu, USA i na Ukrainie. Krytycznie odniosły się do niej władze Izraela. Ambasador Izraela Anna Azari w ubiegłą sobotę podczas obchodów 73. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz zaapelowała o zmianę nowelizacji. Podkreśliła, że «Izrael traktuje ją jak możliwość kary za świadectwo ocalałych z Zagłady». W środę amerykański Departament Stanu zaapelował do Polski o ponowne przeanalizowanie nowelizacji ustawy o IPN z punktu widzenia jej potencjalnego wpływu na zasady wolności słowa i «naszej zdolności do pozostania realnymi partnerami. Nowela ustawy o IPN wprowadza kary grzywny lub więzienia do lat trzech za przypisywanie, publicznie i wbrew faktom, polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności m.in. za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne. Uchwalona w ubiegły piątek przez Sejm i zaakceptowana w czwartek przez Senat nowelizacja ustawy o IPN trafiła już do prezydenta.

Continue reading...