Start Polish — mix Mateusz Morawiecki w Davos na Światowym Forum Ekonomicznym

Mateusz Morawiecki w Davos na Światowym Forum Ekonomicznym

658
0
TEILEN

NewsHub– Tak, jak ja to rozumiem, to paradoksalnie nie musi to być coś złego, bowiem Brytyjczycy bardzo wierzą w np. wartość wolnego handlu – mówi wicepremier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do wczorajszego przemówienia Theresy May, która przedstawiła plan Brexitu.
Morawiecki dodaje, że także z punktu widzenia UE nie należy mieć obaw: UE jest dużo potężniejszym układem gospodarczym niż Wielka Brytania. Broniąc się, Brytyjczycy pokazują swoją mocną pozycję wyjściową, jak przy licytacji. Ja jestem dobrej myśli. Uważam że oba te obszary gospodarcze wspólnie się ze sobą porozumieją.
Wicepremier zwrócił uwagę, że Polska odnosi duże korzyści z wolnego handlu, więc ma nadzieję, że „ojczyzna wolnego handlu nie uszczupli tych relacji między nami“.
– Mówiąc brutalnie, nie zmartwię się też, jeżeli z Polski nie wyjedzie kolejny milion albo dwa miliony osób do Wielkiej Brytanii , a zamknięcie granic dla nowych migrantów oznacza, że nie będzie tak prosto wyjechać kolejnym milionom Polaków – dodał. Z kim wicepremier Morawiecki spotka się w Davos?
Mateusz Morawiecki jest jednym z 3 tys. uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. Zapowiada rozmowy z innowacyjnymi firmami i potencjalnymi inwestorami.
Google, IBM, Apple to firmy, które Morawiecki wymienia na liście tych, które przyciągnęły go do Davos z biznesowego punktu widzenia. Zapowiada, że spotka się z przedstawicielami Opla i General Motors.
Wicepremier w rozmowie z PAP dodaje, że po ubiegłorocznym Światowym Forum Ekonomicznym udało się przyciągnąć inwestycję GE, „której początki były omawiane w Davos“: To rozmowy, poprzez które staram się przyciągać „greenfieldowe“ inwestycje do Polski (…). W odróżnieniu od naszych poprzedników, którzy również przyciągali zagranicznych inwestorów, ale prawie zawsze wiązało się to z wyprzedażą polskiego majątku. Dziś nie mamy za wiele polskich firm m.in. dlatego, że przez ostatnie dwadzieścia lat brakowało nam wyobraźni, żeby próbować ściągać inwestorów na inwestycje „greenfieldowe“ i samemu starać się wspierać niektóre przedsiębiorstwa czy poprzez dyplomacje ekonomiczną, programy inwestycyjne, czy gwarancje. Prowadzimy również rozmowy z inwestorami finansowymi, którzy dysponują dużymi środkami na inwestycje portfelowe. Przyciągamy ten kapitał korzystając z tego, że dziś na świecie ten kapitał jest tani, a nam jego brakuje.
WARTO WIEDZIEĆ:
Znany dziennikarz ekonomiczny CNN w Business Insider Polska: „Davos jest po złej stronie historii“

Similarity rank: 2.2
Sentiment rank: 0