Odesłanie projektu ustawy reprywatyzacyjnej do dalszej analizy w Ministerstwie Sprawiedliwości wynikało m.in. z poważnych wątpliwości dotyczących zgodności z polskim i międzynarodowym prawem – powiedział w czwartek szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.
Odesłanie projektu ustawy reprywatyzacyjnej do dalszej analizy w Ministerstwie Sprawiedliwości wynikało m.in. z poważnych wątpliwości dotyczących zgodności z polskim i międzynarodowym prawem – powiedział w czwartek szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.
Polityk został zapytany w Polsat News, dlaczego projekt został odesłany do Ministerstwa Sprawiedliwości, odpowiedział, że kwestia ekonomiczna była poruszana, ale znajdowała się na drugim miejscu.
Pytany również, czy odesłanie projektu do MS nie wynika z faktu, że Polska nie chce zaogniać stosunków z Izraelem, odpowiedział, iż „Polska jest zdeterminowana, żeby mieć jak najlepsze relacje z wszystkimi naszymi partnerami zagranicznymi, natomiast jest krajem suwerennym i kieruje się najlepiej pojętym swoim interesem narodowym”.
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin w niedzielnym wywiadzie dla portalu wPolityce.pl ocenił, że realizacja przepisów projektu ustawy reprywatyzacyjnej przekracza możliwości budżetu państwa. Według niego, są również wątpliwości co do zgodności projektu z prawem polskim i międzynarodowym, w związku z tym, został on przekazany do ponownych analiz Ministerstwu Sprawiedliwości. Rzecznik rządu Joanna Kopcińska powiedziała w poniedziałek PAP, że projekt znajduje się obecnie w MS, gdzie jest „poddawany dalszym, koniecznym analizom”.
PAP/RIRM
