Start Polish — mix Eksplozje na Krymie. Zdjęcia satelitarne pokazują skalę zniszczeń. "To było precyzyjne"

Eksplozje na Krymie. Zdjęcia satelitarne pokazują skalę zniszczeń. "To było precyzyjne"

138
0
TEILEN

W sieci pojawiły się zdjęcia satelitarne z bazy Saki koło Nowofiedorowki na Krymie, gdzie doszło we wtorek do co najmniej 12 eksplozji. Eksperci przypuszczają, że Ukraina dokonała ataku z użyciem własnej broni. ‚Taki rozwój wydarzeń może wpłynąć na zdolność Rosji do kontroli nad południową Ukrainą‘ – pisze ‚Washington Post‘.
Profil zajmujący się analizą OSINT – poszukiwaniem źródeł w ogólnodostępnych źródłach informacji opublikował zdjęcia z momentu przed i po eksplozji w bazie Saki. 
REKLAMA

Widzimy, że w wyniku ataku w bazie zniszczonych zostało wiele rosyjskich samolotów i budynków. „Wygląda na to, że rakiety trafiły centralnie w budynek po lewej. Nie wiadomo, czym dokonano ataków, ale było to precyzyjne“ – pisze Elliot Higgins z Bellingcat.   

Z kolei bułgarski dziennikarz Christo Grozev publikuje wideo z miejsca oddalonego o 1,6 km od ataku. Widzimy na nim zniszczone bloki mieszkalne.

Porównanie zniszczeń zobrazował także Konrad Muzyka, publikując zdjęcia sprzed i po ataku.

Zobacz wideo Poparcie USA dla Ukrainy osłabło? Pytamy eksperta

„Jeśli te informacje się potwierdzą, to straty Rosjan wyrządzone jednym atakiem, będą większe niż od początku wojny“ – zauważa „Washington Post“. Analitycy „WP“ uważają, że taki rozwój wydarzeń może wpłynąć na długoterminową zdolność Rosji do utrzymania kontroli nad południową Ukrainą, a zwłaszcza nad regionem chersońskim, gdzie siły ukraińskie liczą na kontrofensywę.
12 eksplozji na Krymie. Ukraina nie przyznaje się do ataku
W wybuchach, do których doszło w rosyjskiej bazie wojskowej na Krymie, zginęła jedna osoba, a osiem zostało rannych. Ofiara śmiertelna to cywil. Według świadków we wtorek o godzinie 15.20 czasu lokalnego w bazie Saki w pobliżu Nowofedoriwki na zachodnim wybrzeżu Półwyspu doszło do co najmniej 12 eksplozji.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.

Continue reading...