Start Polish — mix Benedykt XVI jest „bardzo chory”. Papież Franciszek prosi o modlitwę

Benedykt XVI jest „bardzo chory”. Papież Franciszek prosi o modlitwę

194
0
TEILEN

Papież Franciszek udał się do Ogrodów Watykańskich, gdzie przebywa Benedykt XVI. Wcześniej apelował o modlitwę za swojego poprzednika, który, jak dodał, jest „bardzo chory”.
„Chciałbym prosić was wszystkich o specjalną modlitwę za emerytowanego papieża Benedykta. Pamiętajmy o nim. Jest bardzo chory, proszę Pana, by go pocieszył i wspierał w jego świadectwie miłości do Kościoła do samego końca” – powiedział papież Franciszek w środę na koniec audiencji generalnej. Nie zdradził, co dokładnie dolega emerytowanemu papieżowi.
Dyrektor biura prasowego Watykanu Matteo Bruni poinformował w południe, że Franciszek udał się z wizytą do rezydencji w Ogrodach Watykańskich, gdzie przebywa jego poprzednik. Bruni potwierdził też, że stan zdrowia Benedykta XVI uległ w ostatnich godzinach znacznemu pogorszeniu. Agencja Reutera doniosła natomiast, że w rezydencji w Ogrodach Watykańskich nikt nie odbiera telefonów.
Czytaj też: Nadzieje i lęki
Joseph Ratzinger skończył w tym roku 95 lat. Papieżem został w 2005 r., po śmierci Jana Pawła II. Jeszcze jako kardynał Ratzinger przewodniczył mszy pogrzebowej Wojtyły na placu Świętego Piotra, na którą przybyło do Rzymu kilka milionów osób. Niespełna dwa tygodnie później, w drugim dniu konklawe, został wybrany kolejnym papieżem.
Dla komentatorów nie było to zaskoczeniem. „Wybór Josepha Ratzingera na papieża oznacza, że na konklawe wygrały teologia, Europa i dziedzictwo Jana Pawła II” – pisał na łamach „Polityki” Adam Szostkiewicz, przewidując, że będzie to niezwykły pontyfikat. „Benedykt XVI wnosi na tron Piotrowy wiano teologa, i to jest jego siłą, z której nie zrezygnuje. A teologiem jest naprawdę nie byle jakim. Teraz jednak będzie się też musiał wykazać siłą duszpasterza. Ale skoro na jego wezwanie ludzie mediów zmówili chórem pacierz – a przecież wielu z nich do kościoła nie chodzi – niewykluczone, że ma i talent ewangelizatora”.
Już homilia inauguracyjna Benedykta XVI zrobiła duże wrażenie, nie tylko na dziennikarzach zgromadzonych w Auli Pawła VI. „Prosto i głęboko splótł wyjaśnianie symboliki papieskich insygniów – paliusza i pierścienia Rybaka – z wezwaniem do chrześcijańskiej wolności” – relacjonował nasz komentator, dodając, że nawet radykałowie wszystkich odcieni musieli na jakiś czas zwinąć transparenty kontestacji. „Niemiecki owczarek okazał się łagodnym spanielem” – podsumował.
Czytaj też: Watykan według Dana Browna
O ile wybór Ratzingera na papieża nie zaskoczył, o tyle jego rezygnacja jak najbardziej. Benedykt XVI przestał być papieżem z końcem lutego 2013 r. „Najdrożsi Bracia, wezwałem was (…) nie tylko z powodu trzech kanonizacji, ale także aby zakomunikować wam decyzję o wielkiej wadze dla życia Kościoła. Rozważywszy po wielokroć rzecz w sumieniu przed Bogiem, zyskałem pewność, że z powodu podeszłego wieku moje siły nie są już wystarczające, aby w sposób należyty sprawować posługę Piotrową” – odczytał kardynałom i biskupom oświadczenie po łacinie podczas konsystorzu.

Continue reading...