Iga Świątek odniosła kolejny, pewny triumf w turnieju WTA 1000 w Rzymie. Zaraz po zakończeniu meczu z Łesią Curynko Polka udzieliła wywiadu, podczas którego wystosowała apel do fanów. Zdradziła również, skąd u niej tak pewne podejście do meczów.
Iga Świątek idzie jak burza po kolejny triumf w turnieju WTA 1000 w Rzymie w swojej karierze. Polka nie pozostawiła złudzeń Aleksandrze Pawluczenkowej, ogrywając ją w dwóch setach do zera, a następnie Ukraińce Łesii Curenko (6:2, 6:0). W 1/8 finału pierwsza rakieta światowego rankingu WTA zmierzy się ze zwyciężczynią pojedynku Donna Vekić – Ludmiła Samsonowa. Po niedawno zakończonym meczu Polka powiedziała kilka ciekawych słów.
Początek meczu pomiędzy Igą Świątek a Łesią Curenko był zaskakujący dla wszystkich kibiców zebranych na trybunach, ale też telewidzów.
