Start Polish — mix Wniosek o wotum nieufności wobec szefa MON Mariusza Błaszczaka. Jest decyzja Sejmu

Wniosek o wotum nieufności wobec szefa MON Mariusza Błaszczaka. Jest decyzja Sejmu

117
0
TEILEN

Sejm odrzucił w piątek wieczorem wniosek opozycji o wotum nieufności wobec ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Za odwołaniem ministra zagłosowało 217 posłów, 235 było przeciw. Posłowie PiS przyjęli ten wynik głosowania owacjami na stojąco. ‚Mariusz, Mariusz!‘ – krzyczeli niektórzy.
Za odwołaniem szefa MON zagłosowało 122 posłów klubu Koalicji Obywatelskiej, 43 Lewicy, 24 PSL-Koalicji Polskiej, ośmiu posłów Konfederacji, sześcioro Polski 2050, czworo Porozumienia, troje Lewicy Demokratycznej, dwóch Wolnościowców i pięcioro niezależnych. Przeciwko było 228 posłów klubu PiS, trzech Kukiz’15, troje posłów Polskich Spraw i jeden niezrzeszony (Łukasz Mejza).
REKLAMA

Zobacz wideo Dawid i Mariusz żyją zawieszeni między miastami. Pożegnania są najtrudniejsze [„Jesteśmy rodziną“ – odc. 3 „Na odległość)“]

Wniosek o wotum nieufności złożyli w połowie czerwca posłowie Koalicji Obywatelskiej i Lewicy. W piątek wieczorem w Sejmie odbyła się na ten temat debata. – To jest wotum nieufności inne niż dotychczasowe, dotyczy sprawy nadzwyczajnej, bezprecedensowej. Przez terytorium Polski przeleciała i spadła koło Bydgoszczy rosyjska rakieta. Praktycznie jej nie szukano, a po jej przypadkowym odkryciu doszło do ciągu zdarzeń kompromitujących dla ministra obrony Mariusza Błaszczaka. Sprawy nie wyjaśniono, nic nie wiadomo o wyciągnięciu wniosków, także personalnych – wskazywał poseł KO Tomasz Siemoniak, były szef MON w rządzie PO-PSL. – Jasne, że trwa blisko polskich granic wojna, że rosyjscy agresorzy setkami rakiet i pocisków uderzają w Ukrainę. Jasne, że grożą nam różne incydenty i nikt na świecie nie zbudował systemu, który w 100 procentach chroni jego terytorium. Ale w tej sprawie wszystkie kompromitujące ministra zdarzenia nastąpiły po upadku rakiety – powiedział.
– Miał być pan debeściakiem, a jest pan zwykłym partaczem. Obiecywał pan, że przez niebo nic się nie prześliźnie, a nie upilnował pan sześciometrowej rakiety. Po nagłośnieniu sprawy zrzucił pan odpowiedzialność na swoich najbliższych współpracowników, oskarżył generałów i żądał ich dymisji. Zamiast honorowo wziąć na siebie winę, szukał pan kozła ofiarnego, ośmieszył siebie i, co gorsza, polskie wojsko. Nie ufają panu nawet koledzy z rządu – komentował szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski. Mariusz Błaszczak: Putin prowadzi wojnę hybrydową waszymi rękami
– Zarzuty zawarte we wniosku KO są tak absurdalne, że trudno mi uwierzyć, iż przygotowywał ten wniosek ktoś, kto ma przynajmniej mgliste pojęcie o wojsku i jego procedurach – stwierdził w odpowiedzi na krytykę opozycji szef MON Mariusz Błaszczak. – W zasadzie wszystkie te zarzuty oparto na sensacyjnych doniesieniach mediów znanych z zaciekłego zwalczania demokratycznie wybranych polskich władz – dodał.
– Przypomnę więc, że zdarzenie dotyczące incydentu z 16 grudnia zostało przedstawione zarówno panu prezydentowi RP, jak i panu premierowi w raporcie MON z kontroli funkcjonowania polskiego systemu obrony powietrznej. To, co można ujawnić publicznie, przedstawiłem już na konferencji 11 maja, natomiast opozycja w ogóle była tymi wyjaśnieniami zainteresowana, organizując hucpę polityczną na posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony Narodowej.

Continue reading...