Biały Dom przekazał we wtorek, że w najbliższym czasie nie dojdzie do spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. – Nie chcę tracić czasu – przekazał sam amerykański przywódca. Zapowiedział, że wkrótce przekaże informacje o kolejnych decyzjach.
Donald Trump: Nie chcę tracić czasu
Prezydent USA Donald Trump był pytany we wtorek przez jednego z dziennikarzy o kwestię rozmowy twarzą w twarz z Władimirem Putinem. – Nie chcę zmarnowanego spotkania. Nie chcę tracić czasu. Zobaczymy, co się stanie. Zawarliśmy świetne umowy pokojowe. Wszystkie są umowami pokojowymi, solidnymi umowami, każda z nich, oprócz tej – stwierdził przywódca. – Dwa kraje tracą od 5 do 7 tysięcy żołnierzy tygodniowo. Zobaczymy, co się stanie. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji – zaznaczył. – Wiele rzeczy dzieje się na tym froncie, powiadomimy was w ciągu najbliższych dwóch dni o tym, co zrobimy – zapowiedział.
REKLAMA
Biały Dom: Na razie nie jest planowane spotkanie z Putinem
We wtorek przedstawiciel Białego Domu poinformował Agencję Reutera, że w najbliższej przyszłości nie dojdzie do spotkania prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. Wcześniej podawano, że do rozmów miałoby dojść w Budapeszcie. Amerykańska administracja przekazała, że w najbliższym czasie nie jest planowane również spotkanie „w cztery oczy“ sekretarza stanu USA Marco Rubio z ministrem spraw zagranicznych Rosji. Obaj niedawno rozmawiali telefonicznie. Do ostatniej bezpośredniej rozmowy prezydentów USA i Rosji doszło 15 sierpnia na Alasce. Szczyt nie przyniósł porozumienia.
Zobacz wideo Ukraińcy w Polsce pracują częściej od Polaków i więcej dają, niż biorą
Zełenski: Tomahawki mogą być kluczem do pokoju
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski we wtorkowym wieczornym wystąpieniu ocenił, że kluczowa dla stanowiska Rosji jest kwestia przekazania przez Stany Zjednoczone pocisków manewrujących Tomahawk. Trump nie zdecydował jeszcze, czy Ukraina je otrzyma. – Gdy tylko kwestia rakiet dalekiego zasięgu stała się dla nas, dla Ukrainy, nieco bardziej odległa, Rosja niemal automatycznie straciła zainteresowanie dyplomacją – powiedział Zełenski. – To sygnał, że właśnie ta kwestia, kwestia rakiet dalekiego zasięgu, stanowi być może niezastąpiony klucz do pokoju. Im więcej ukraińskich rakiet dalekiego zasięgu, tym większa gotowość Rosji do zakończenia wojny. Teraz nadeszły tygodnie, które to potwierdziły. Dyskusja o Tomahawkach okazała się poważną inwestycją w dyplomację – dodał.
Media: Trump nakłaniał Zełenskiego, by oddał Rosji cały Donbas Szef MSZ Węgier: Nic nowego pod słońcem
„Od momentu ogłoszenia szczytu pokojowego w Budapeszcie było oczywiste, że wielu zrobi wszystko, co możliwe, aby go nie dopuścić“ – oburzał się we wtorek wieczorem na platformie X szef MSZ Węgier Péter Szijjártó. „Prowojenne elity polityczne i ich media zawsze zachowują się w ten sposób przed wydarzeniami, które mogą okazać się decydujące dla wojny i pokoju. To samo dzieje się przed niemal każdym posiedzeniem Rady Europejskiej, przed decyzjami w sprawie sankcji czy Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju. Nic nowego pod słońcem“ – dodał. Zaznaczył, że „tym razem nie będzie inaczej“. „Dopóki szczyt się nie odbędzie, spodziewajcie się fali przecieków, fake newsów i oświadczeń, że do szczytu nie dojdzie“ – podsumował.
Czytaj również: Europa i Ukraina opracowują 12-punktowy plan zakończenia wojny z Rosją.
Źródła: wystąpienie Donalda Trumpa, Reuters, IAR, Péter Szijjártó na portalu X, wystąpienie Wołodymyra Zełenskiego
Prezydent USA Donald Trump był pytany we wtorek przez jednego z dziennikarzy o kwestię rozmowy twarzą w twarz z Władimirem Putinem. – Nie chcę zmarnowanego spotkania. Zobaczymy, co się stanie. Zawarliśmy świetne umowy pokojowe. Wszystkie są umowami pokojowymi, solidnymi umowami, każda z nich, oprócz tej – stwierdził przywódca. – Dwa kraje tracą od 5 do 7 tysięcy żołnierzy tygodniowo. Zobaczymy, co się stanie. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji – zaznaczył. – Wiele rzeczy dzieje się na tym froncie, powiadomimy was , co zrobimy – zapowiedział. We wtorek przedstawiciel Białego Domu poinformował Agencję Reutera, że w najbliższej przyszłości prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. Wcześniej podawano, że do rozmów miałoby dojść w Budapeszcie. Amerykańska administracja przekazała, że w najbliższym czasie nie jest planowane również spotkanie „w cztery oczy“ sekretarza stanu USA Marco Rubio z ministrem spraw zagranicznych Rosji. Obaj niedawno rozmawiali telefonicznie. Do ostatniej bezpośredniej rozmowy prezydentów USA i Rosji doszło 15 sierpnia na Alasce. Szczyt nie przyniósł porozumienia.Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski we wtorkowym wieczornym wystąpieniu ocenił, że kluczowa dla stanowiska Rosji jest kwestia przekazania przez Stany Zjednoczone . Trump nie zdecydował jeszcze, czy Ukraina je otrzyma. – Gdy tylko kwestia rakiet dalekiego zasięgu stała się dla nas, dla Ukrainy, nieco bardziej odległa, Rosja niemal automatycznie straciła zainteresowanie dyplomacją – powiedział Zełenski. – To sygnał, że właśnie ta kwestia, kwestia rakiet dalekiego zasięgu, stanowi być może . Im więcej ukraińskich rakiet dalekiego zasięgu, tym większa gotowość Rosji do zakończenia wojny. Teraz nadeszły tygodnie, które to potwierdziły. Dyskusja o Tomahawkach okazała się poważną inwestycją w dyplomację – dodał. „Od momentu ogłoszenia szczytu pokojowego w Budapeszcie było oczywiste, że “ – oburzał się we wtorek wieczorem na platformie X szef MSZ Węgier Péter Szijjártó. „Prowojenne elity polityczne i ich media zawsze zachowują się w ten sposób przed wydarzeniami, które mogą okazać się decydujące dla wojny i pokoju. To samo dzieje się przed niemal każdym posiedzeniem Rady Europejskiej, przed decyzjami w sprawie sankcji czy Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju. “ – dodał. Zaznaczył, że „tym razem nie będzie inaczej“. „Dopóki szczyt się nie odbędzie, spodziewajcie się fali przecieków, fake newsów i oświadczeń, że do szczytu nie dojdzie“ – podsumował. wystąpienie Donalda Trumpa, Reuters, IAR, Péter Szijjártó na portalu X, wystąpienie Wołodymyra Zełenskiego