Start Blog Seite 84138

Analitycy: duża szansa na deficyt poniżej 3 proc. PKB w 2017 r.

0

NewsHubW poniedziałek Premier Beata Szydło – w ramach przeglądu resortów – spotkała się z wicepremierem, ministrem rozwoju i finansów Mateuszem Morawieckim oraz ministrem, przewodniczącym Stałego Komitetu Rady Ministrów Henrykiem Kowalczykiem.
Premier zainaugurowała przegląd resortów w zeszłą środę. Ma potrwać on dwa tygodnie. Jego celem jest wyznaczenie nowych kierunków działań rządu.
Główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion Piotr Kuczyński wskazał, że tylko kryzys zewnętrzny mógłby w 2017 roku zagrozić budżetowi państwa. Odniósł się w ten sposób do deklaracji wicepremiera Morawieckiego, że Polska nie przekroczy deficytu 3 proc. PKB w roku 2016 i 2017 r.
Ekspert zaznaczył, że akcentowane przez premier Szydło i wicepremiera Morawieckiego uszczelnienie systemu podatkowego i wsparcie polskich rodzin jest bezdyskusyjne. „Dbamy o rozwój gospodarczy i o to, żeby finanse polskie dobrze się miały, to siłą rzeczy dbamy o dobrostan polskich rodzin“ – powiedział.
Kuczyński w 2017 roku dopatrywałby się zagrożeń dla budżetu tylko poza krajem. „Jeżeli będziemy mieli szczęście i nie pojawi się kryzys zewnętrzny, to – według mnie – budżet w tym roku jeszcze się zepnie“ – mówił.
Zauważył jednak, że ryzyko istnieje. „Wiemy wszyscy, że rozpoczęła się nowa era z Donaldem Trumpem w Stanach Zjednoczonych, mamy kilka wyborów europejskich w tym roku, i ten rok będzie potwornie zmienny“ – zwrócił uwagę.
Ekonomista zwrócił uwagę na wpływ przewidywanego zysku Narodowego Banku Polskiego na budżet. „Zysk NBP będzie znów bardzo duży, to może być nawet 10 mld zł i to zaliczy się do budżetu“ – podkreślił.
Kuczyński powiedział też, że rząd zdaje sobie sprawę, że musi położyć olbrzymi nacisk na wykorzystanie środków unijnych. „Inaczej będzie katastrofa, bo mija półmetek perspektywy unijnej 2014-2020 i my w tamtym roku prawie w ogóle nie wykorzystaliśmy środków. Natychmiast było widać wpływ tego na inwestycje, które zanurkowały“ – zauważył.
Według niego wydawanie pieniędzy unijnych musi przełożyć się na wzrost gospodarczy.
Ekonomista przewiduje inflacja będzie rosła. „Już widać, że będzie wyższa od założonej 1,3 proc., a im wyższa inflacja, tym wyższe dochody do budżetu, wyższy wzrost gospodarczy – to są olbrzymie plusy od strony budżetowej“ – wskazał.

Similarity rank: 4.2
Sentiment rank: 1.7

© Source: http://finanse.wnp.pl/analitycy-duza-szansa-na-deficyt-ponizej-3-proc-pkb-w-2017-r,290427_1_0_0.html
All rights are reserved and belongs to a source media.

Off Broadway Review: ‘Tell Hector I Miss Him’

0

NewsHubLife, in all its messy glory, overflows the stage of the Atlantic Theater Company in this dynamically staged production of “Tell Hector I Miss Him.” Paola Lazaro’s animated ensemble piece unearths the volatile residents of a close-knit community living underground in Old San Juan, and a vibrant acting company — directed by David Mendizabal and featuring two “ Orange Is The New Black ” cast members — breathes life into every quirky character.
A dozen marginal people in this spirited city find safety and companionship underground, in the stone basement of an old Spanish fort. As the de facto leader of this alternative community, Mostro (in a muscular performance from Juan Carlos Hernandez) does his best to keep the peace. But he is constantly distracted by the sexual escapades of his hot wife, Samira ( Selenis Leyva , better known as Gloria Mendoza in “OrangeIs the New Black”), who is irresistible to men.
But the real sex goddess around here is Malena ( Dascha Polanco , also of “Orange Is the New Black”). Despite the adoration, Malena acknowledges that she’s not happy. “But I have a good time,” she says, making the distinction between true happiness and fun.
“You’re the most gorgeous woman I have ever seen in my life,” says 16-year-old Isis (Yadira Guevara-Prip, a real firecracker), so captivated that she follows this goddess around like a puppy.
The relationship of Mostro and Samira serves as the solid core of Lazaro’s whirlwind of a play. But there are lots of vivid characters and plentiful subplots in this colorful San Juan underworld — enough to keep director Mendizabal’s excellent ensemble on their toes and dancing like mad.
Alexander Flores shows his dramatic range as the teen-aged Tono. He’s funny enough when recounting how he got kicked out of school for making sexual moves on his teacher: “I really thought she loved me!” he protests, and besides, “I just have a lot of energy, you know?” And he’s sincerely moving when begging his drunk of a mother in nice performance from Lisa Ramirez) to dry out so he can leave home without feeling that he betrayed her.
Sean Carvajal is another eye-catcher. Sadly funny as Palito, a remarkably unsuccessful drug pusher whose brain was scrambled from fetal alcohol syndrome, he’s incredibly moving when Palito is banished from the community for making rough moves on a woman. “Nobody likes me out there,” he wails, in genuine fear for his life. But there are rules of conduct in this safe community, and Mostro doesn’t flinch from enforcing them.
Lazaro writes characters who live and breathe on their own. There’s coked-up Hugo (Flaco Navaja), who has finally noticed that his beloved Maria has been carrying her toothbrush everywhere she goes. And sexy Tati (sexy Analisa Velez), who treats Palito like her slave but grudgingly admits that she enjoys sitting beside him and watching cartoons.
Individually and collectively, the inhabitants of this protective community are no cliched caricatures but characters with multi-layered dimensions. The idiomatic dialogue Lazaro puts into their mouths is as realistically filthy as it is fluent. Every character swears a blue streak, but none of them swears in the same way. In the scheme of things, that’s quite an achievement for a playwright — which makes it surprising that no one has yet claimed Lazaro’s glib tongue for some TV series.

Similarity rank: 0
Sentiment rank: 1.1

© Source: http://variety.com/2017/legit/reviews/tell-hector-i-miss-him-review-1201967411/
All rights are reserved and belongs to a source media.

Borusewicz: istotą pomysłu PiS są wybory samorządowe jeszcze w tym roku

0

NewsHubZdaniem wicemarszałka, „ma to (skrócenie obecnej kadencji samorządów – red.) się stać za sprawą wprowadzenia nowej, wydłużonej do 5 lat kadencji, oraz przejściowego przepisu, w którym zapisze się, że zmiana zostanie wprowadzona w roku bieżącym w pół roku po opublikowaniu nowej ustawy“. Jak zauważa Borusewicz, PiS – wydłużając przyszłe kadencje – skróci obecną. „PiS będzie chciał zrobić wybory w tym roku, bo ma jeszcze wysokie poparcie, a w przyszłości ono spadnie“ – dodał wicemarszałek.
„Pomysł zyskał poparcie lokalnych elit“
Również „Dziennik Gazeta Prawna“ informuje, że partia Jarosława Kaczyńskiego rozważa zmianę terminu wyborów samorządowych. „Jeden z wariantów zakłada przeprowadzenie ich na wiosnę przyszłego roku a nie jesienią, jak spodziewano się dotychczas“ – czytamy w dzienniku.
Taki pomysł miał pojawić się podczas spotkania Jarosława Kaczyńskiego z działaczami PiS w Poznaniu w połowie stycznia. Z informacji „DGP“ wynika, że pomysł zyskał poparcie wśród lokalnych elit rządzącej partii. Jednym z argumentów zwolenników tego wariantu jest fakt, że wiosną można spodziewać się wyższej frekwencji, co byłoby korzystne dla partii Kaczyńskiego.
„Zmiany oczekiwane przez społeczeństwo“
Jarosław Kaczyński mówił niedawno o możliwych zmianach w ordynacji wyborczej, które dotyczyłyby m.in. zasady dwóch kadencji. – To są zmiany, które są oczekiwane przez społeczeństwo, jak zasada dwóch kadencji dla tych, którzy pełnią funkcje jednoosobowe, czyli wójtów, burmistrzów czy prezydentów miast – mówił prezes PiS.
Kaczyński dodał także, że należałoby zadbać również o zabezpieczenie wyborów przed „różnymi nadużyciami“.
– Przypuszczenie, że te nadużycia miały miejsce, jest bardzo mocne, ma mocne podstawy w faktach i analizach statystycznych – wskazał prezes PiS.
gazetaprawna.pl, polsatnews.pl

Similarity rank: 2.1
Sentiment rank: 2.3

© Source: http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-01-23/pis-rozwaza-zmiane-terminu-wyborow-samorzadowych-mozliwy-termin-wiosna-przyszlego-roku/
All rights are reserved and belongs to a source media.

Kurdowie nie będą respektować ustaleń pokojowych w sprawie Syrii

0

NewsHubCios w bojowników IS. Udany atak tureckiej armii w Syrii Niebezpośrednie rozmowy między przedstawicielami syryjskiego rządu i ugrupowań rebeliantów toczą się pod auspicjami Rosji, Turcji i Iranu. To pierwsze negocjacje z udziałem delegacji reżimu w Damaszku i opozycji od zawieszenia w ubiegłym roku negocjacji w Genewie, zorganizowanych pod patronatem ONZ.
Do udziału w rozmowach w Astanie nie zaproszono jednak YPG ani głównego ugrupowania politycznego syryjskich Kurdów – Partii Unii Demokratycznej (PYD). Nie ma również przedstawicieli amerykańskiej dyplomacji.
Ważna rola w koalicji
Jednostki YPG odgrywają główną rolę w dowodzonej przez USA kampanii przeciwko Państwu Islamskiemu w Syrii i kontrolują znaczne obszary na północy kraju, gdzie od początku konfliktu kurdyjskie ugrupowania wywalczyły sobie pewną autonomię. YPG zasadniczo unikały angażowania się w konflikt z syryjskim rządem pomimo pewnych punktów zapalnych.
Przedstawiciele delegacji prezydenta Baszara el-Asada i rebeliantów poinformowali w poniedziałek, że pierwszy dzień rozmów w Astanie zakończył się bez „wyraźnego postępu”. Rzecznik rebeliantów Jehja al-Aridi oświadczył, że „oba obozy pracują nad kwestiami dotyczącymi umocnienia rozejmu” ustanowionego 30 grudnia 2016 roku.
#wieszwiecej | Polub nas
Członkowie delegacji rebeliantów rozmawiali w poniedziałek m.in. z reprezentantami Turcji, sojuszniczki syryjskich rebeliantów, ale także z delegacją Rosji, która jest wspiera reżim w Damaszku, oraz ONZ. Aridi określił te spotkania jako „długie i produktywne”.

Similarity rank: 2.2
Sentiment rank: 0

© Source: http://www.tvp.info/28753202/kurdowie-nie-beda-respektowac-ustalen-pokojowych-w-sprawie-syrii
All rights are reserved and belongs to a source media.

Jest finał negocjacji w sprawie siedziby unijnej agencji

0

NewsHubDokument podpisano w obecności Jakuba Skiby, wiceministra spraw wewnętrznych i administracji, a także Fabrice’a Leggeriego, dyrektora wykonawczego Frontexu. Projekt umowy między Polską a Europejską Agencją Straży Granicznej i Przybrzeżnej (FRONTEX) w sprawie siedziby parafowali Marcin Wereszczyński, pełnomocnik delegacji polskiej do przeprowadzenia rokowań w sprawie siedziby Agencji, oraz Sakari Vuorensola, reprezentujący w negocjacjach Agencję Frontex.
– Jesteśmy dumni, że największa agencja Unii Europejskiej znajdzie stałą siedzibę w Polsce. Wierzymy, że Frontex z nowym mandatem będzie się dobrze czuł w naszym kraju – powiedział wiceminister Jakub Skiba.
– Podpisanie porozumienia jest bardzo ważne dla przyszłości Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej – ocenił z kolei Fabrice Leggeri, dyrektor wykonawczy Frontexu. – Jesteśmy bardzo wdzięczni za wszystkie wysiłki poczynione przez polskie władze, które pozwoliły nam zakończyć ten proces w odpowiednim czasie – dodał.
Teraz projekt umowy będzie musiał być zatwierdzony przez Zarząd Agencji Frontex i poddany pod głosowanie przez polski parlament.
Głównym zadaniem Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej jest pomoc w zarządzaniu granicami zewnętrznymi. Straż dba o bezpieczeństwo na granicach zewnętrznych UE, przeprowadzając jednocześnie okresowe analizy ryzyka oraz dokonując ocen podatności na zagrożenia. Straż składa się z Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontexu, który otrzymał dodatkowe zadania) oraz krajowych organów odpowiedzialnych za zarządzanie granicami. Głównym jej zadaniem jest opracowanie strategii operacyjnej w zakresie zarządzania granicami i koordynacja pomocy płynącej ze wszystkich państw członkowskich.

Similarity rank: 1.1
Sentiment rank: 2.1

© Source: https://www.wprost.pl/kraj/10039984/Rzad-PO-PSL-nie-zalatwil-tego-przez-8-lat-Jest-final-negocjacji-w-sprawie-siedziby-unijnej-agencji.html
All rights are reserved and belongs to a source media.

Polacy podzieleni i niezadowoleni – Portal STRAJK

0

NewsHubRED. NACZELNY
Maciej Wiśniowski SEKRETARZ REDAKCJI
Weronika Książek ZESPÓŁ REDAKCYJNY
Piotr Nowak, Agatha Rosenberg, Justyna Samolińska, Bojan Stanisławski WSPÓŁPRACOWNICY
Tomasz Sosnowski, Rafał Bakalarczyk, Piotr Gadzinowski, Marta Mikita, Marta Żbikowska, Piotr Ikonowicz, Grzegorz Waliński, Bolesław Jaszczuk, Jarosław Pietrzak, Piotr Kuligowski, Tadeusz Jasiński WYDAWCA
2xMW Sp. z o.o.
ul. Dembego 22a/49
02-796 Warszawa
tel. 22 416 82 17

Similarity rank: 1.1
Sentiment rank: -0.3

© Source: http://strajk.eu/badanie-cbos-polacy-podzieleni-i-niezadowoleni/
All rights are reserved and belongs to a source media.

Były poseł SLD i dziekan z UJK w Kielcach kłamcą lustracyjnym

0

NewsHubSąd orzekł wobec naukowca utratę biernego prawa wyborczego i zakaz pełnienia funkcji publicznych przez cztery lata. Saletra ma też zapłacić część kosztów sądowych, w kwocie 5 tys. zł.
Sąd zgodził się na podawanie danych osobowych lustrowanego.
Prokurator pionu lustracyjnego Instytutu Pamięci Narodowej zarzucił Saletrze, że w 2008 r. – kiedy pełnił funkcję wicedyrektora Instytutu Nauk Politycznych kieleckiej uczelni – zataił w złożonym wówczas oświadczeniu lustracyjnym, iż w latach 1984-87 był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa , o pseudonimie „Tadeusz“.
Sąd w aktach sprawy miał teczkę pracy i personalną „Tadeusza“. Wynika z niej – wg IPN – że lustrowany podpisał zobowiązanie do współpracy, sporządził też 17 informacji dla funkcjonariuszy, z czego 12 własnoręcznie. Prokurator Instytutu uznał, że kontakty lustrowanego z SB były bezpośrednie, świadome, tajne i cykliczne, a funkcjonariusze pozyskiwali je operacyjnie – co wypełnia warunki stwierdzenia „kłamstwa lustracyjnego“.
Obrona wykazywała, że współpraca Saletry z SB była fikcją, a niemal wszystkie notatki sporządzali sami funkcjonariusze, a chodzić miało o polepszanie statystyk, aby mogli wykazać się przez swoimi przełożonymi.
Według sądu, Saletra w październiku 2008 r. złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Jak uzasadniała sędzia Bogna Kuczyńska, materiał dowodowy – przedstawiony przez prokuratora i uzupełniony w sądzie – pozwolił na takie rozstrzygniecie „w sposób niebudzący wątpliwości“.
Sąd ustalił, że w toku współpracy lustrowanego z SB, która miała miejsce przez ok. 2 lata, sporządził on – oprócz zobowiązania o współpracy – także 12 pisemnych informacji. Według sądu, jedna z nich jest na tyle ogólna, że nie może stanowić podstawy ustaleń o współpracy. W całości sąd podzielił opinię biegłego, który badał dokumenty i „w sposób kategoryczny i niebudzący wątpliwości“ określił, które zostały własnoręcznie sporządzone przez Saletrę.
Jest niewątpliwe, że lustrowany wiedział, że ma do czynienia ze Służbą Bezpieczeństwa – wynika to z jego wyjaśnień, także ze zobowiązania do współpracy. Na pewno przekazywał informacje Służbie Bezpieczeństwa. Była to współpraca zmaterializowana, tajna – uzasadniała sędzia.
Saletra nie chciał rozmawiać w sądzie z dziennikarzami. Jego pełnomocnik, mecenas Damian Sucholewski, zapowiedział złożenie apelacji.
Naukowiec na początku procesu oświadczył, że jego oświadczenie jest prawdziwe i podkreślił, że nie był tajnym współpracownikiem SB .
Zarazem przyznał przed sądem, że w czerwcu 1984 r. podpisał zobowiązanie, ale według niego było ono innej treści niż to, które znajduje się w dokumentach. Jak wyjaśniał, podpisał je, bo obawiał się o rodzinę, i nie chciał ciągłych wizyt funkcjonariuszy, którzy chcieli od niego donosów. – Nie zamierzałem przekazywać żadnych informacji. Myślałem, że to zobowiązanie które podpisałem, będzie wystarczające dla obrony mojej rodziny. Nie były to tajne spotkania – dodał.
Jak mówił Saletra, jeden z funkcjonariuszy SB próbował na nim wymuszać przekazywanie informacji ze środowiska szkoły, w której wówczas pracował. Dodał, że dla spokoju napisał informacje ogólne, które „chyba“ pochodziły z gazety. „Nie miałem zamiaru nikomu szkodzić“ – podkreślił na pierwszej rozprawie.
61-letni Saletra jest historykiem. W latach 80. pracował w jednej z kieleckich szkół średnich i w Wyższej Szkole Pedagogicznej (poprzednik UJK) w Kielcach.
W 2007 r., uzyskał habilitację z nauk humanistycznych. Specjalizuje się w zakresie historii administracji oraz historii politycznej i wojskowości. W 2008 r. objął stanowisko profesora nadzwyczajnego na Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym Jana Kochanowskiego w Kielcach (poprzednik UJK). Został wówczas też wicedyrektorem ds. naukowych w Instytucie Nauk Politycznych na tej uczelni, a w 2012 r. wybrano go dziekanem Wydziału Zarządzania i Administracji UJK (przekształconego w 2015 r. w Wydział Prawa, Administracji i Zarządzania). W 2016 r. Saletra uzyskał reelekcję.
Saletra w 1979 r. wstąpił do PZPR. W latach 1990–1993 pełnił funkcję przewodniczącego Socjaldemokracji RP w Kielcach. W wyborach w 1991 r. uzyskał mandat posła na Sejm I kadencji – został wybrany w okręgu kieleckim z listy SLD. W latach 1994-1998 był radnym miejskim w Kielcach.

Similarity rank: 2.1
Sentiment rank: -1.2

© Source: http://rss.dziennik.pl/~r/Dziennik-PL/~3/6lwrx9U5U-0/540914,kielce-sad-b-posel-i-dziekan-z-ujk-klamca-lustracyjnym.html
All rights are reserved and belongs to a source media.

New Lawsuit Claims Foreign Payments To Trump Biz Violates The Constitution

0

NewsHubA new lawsuit filed by a liberal advocacy organization Monday in federal court alleges that President Donald Trump is in violation of the Constitution’s Emoluments Clause.
The clause precludes federal officials from accepting gifts from foreign powers. The lawsuit argues Trump is violating the clause because many of his firms do business with foreign governments. Among other alleged violations, lawyers point to space the Chinese government rents at Trump Tower in New York as an example of an unconstitutional emolument. China also helped finance another property in which Trump holds a significant stake.
“The framers of the Constitution were students of history,” Deepak Gupta, one of the lawyers behind the suit, told the New York Times . “And they understood that one way a republic could fail is if foreign powers could corrupt our elected leaders.”
Eric Trump, executive vice president of the Trump Organization, called the suit a political stunt.
“This is purely harassment for political gain, and, frankly, I find it very, very sad,” he said.
During a brief exchange with the press on Monday morning in the Oval Office, the president said the challenge was “totally without merit.”
The lawsuit is organized by an advocacy group called Citizens for Responsibility and Ethics in Washington (CREW). A number of accomplished lawyers and legal scholars are leading the effort, including Laurence Tribe, the legendary Harvard Law School professor; Erwin Chemerinsky, dean of the law school at the University of California, Irvine; and Richard Painter, an ethics lawyer in the George W. Bush White House.
Other legal scholars are dubious of their theory of the Emoluments Clause. Professor Andy Grewal of the University of Iowa College of Law argued in a recent paper that transactions conducted between foreign governments and the Trump Organization do not violate the Constitution, because Trump does not himself participate in those transactions. He argues the term “emolument” refers to specific benefits individuals accrue by personally providing services, and does not reach ordinary exchanges done at market value by business entities that they might own. (RELATED: Jared Kushner Can Lawfully Work In The White House, Justice Dept. Says)
Before reaching arguments on the merits, the group will have to prove it has the right to bring the lawsuit in the first place. To bring a suit against another person or entity, plaintiffs must demonstrate that they have “standing” to sue. Therefore, CREW must demonstrate that they are injured in some fashion by the Trump Organization’s dealings with foreign governments. What’s more, that injury must be a specific and particularized, not generalized or theoretical harm.
Ian Milhiser of ThinkProgress, a liberal legal commentator who is skeptical of the suit, argues a business competitor may have an easier time establishing standing. That view is also shared by Brianne Gorod, chief counsel at the Constitutional Accountability Center. Milhiser also notes that, as the Supreme Court explained in Lujan v. Defenders of Wildlife — an important standing case — that a plaintiff must show a “causal connection between the injury and the conduct complained of,” which could prove a tall order for CREW.
For their part, CREW points to a 1982 Supreme Court decision that allowed a civil rights group to sue a landlord after it deployed black clients to broach the possibility of signing a lease with building managers. In the past, those arguments have received a friendly hearing from the 2nd U. S. Circuit Court of Appeals, and the federal court in New York City, where this lawsuit will be filed.
It is not yet clear who will represent Trump in the litigation.
Follow Kevin on Twitter
Send tips to [email protected] .
Content created by The Daily Caller News Foundation is available without charge to any eligible news publisher that can provide a large audience. For licensing opportunities of our original content, please contact [email protected].

Similarity rank: 11.9
Sentiment rank: -1.7

© Source: http://dailycaller.com/2017/01/23/new-lawsuit-claims-foreign-payments-to-trump-biz-violates-the-constitution/
All rights are reserved and belongs to a source media.

Trump To Meet Congressional Leaders On First Full Day

0

NewsHubWASHINGTON–Senior members of both parties go to the White House Monday to meet with President Donald Trump the White House announced Sunday night.
The meeting with congressional leaders is set up as a reception as well as a discussion of his policy agenda and the handling of the repeal of the Affordable Care Act going forward.
According to Politico , the list of invited congressional leaders who will meet Trump for the first time in his new role as President of the United Stares includes House Speaker Paul Ryan, House Majority Leader Kevin McCarthy, Senate Majority Leader Mitch McConnell, Senate Majority Whip John Cornyn, Senate Minority Leader Chuck Schumer, Senate Minority Whip Dick Durbin, House Minority Leader Nancy Pelosi and House Minority Whip Steny Hoyer.
Immediately following the session with the members, the White House says Trump will meet alone with Speaker Ryan. President Trump is also scheduled to meet with Vice President Mike Pence, union leaders and business leaders at separate times during the day.
The gatherings come immediately after a contentious back and forth between the new White House and it detractors over crowd size at the Trump inauguration that began with the swearing in of President Trump and Vice President Mike Pence and then led to a violent reaction of anti-Trump protesters in downtown DC and later a liberal women’s march the following day.
Follow Kerry on Twitter

Similarity rank: 11
Sentiment rank: 2.4

© Source: http://dailycaller.com/2017/01/23/trump-to-meet-congressional-leaders-on-first-full-day/
All rights are reserved and belongs to a source media.

Trump executive order pulls out of TPP trade deal

0

NewsHubPresident Donald Trump has fulfilled a campaign pledge by signing an executive order to withdraw from the Trans-Pacific Partnership (TPP).
The trade deal, a linchpin of ex-President Barack Obama’s Asia policy, was signed by 12 nations.
„Great thing for the American worker what we just did,“ said Mr Trump as he dumped the pact with a stroke of a pen.
He also cut funding for international groups that provide abortions and freezed hiring of some federal workers.
During his presidential campaign, Mr Trump had criticised TPP as a „potential disaster for our country“, arguing it harmed US manufacturing.
The massive trade deal, which covered 40% of the world’s economy, was negotiated in 2015 by nations including the US, Japan, Malaysia, Australia, New Zealand, Canada and Mexico.
TPP’s stated aim was to strengthen economic ties and boost growth, including by reducing tariffs.
It also included measures to enforce labour and environmental standards, copyrights, patents and other legal protections.
Also on Monday morning, Mr Trump pledged to „massively“ cut regulations and taxes on companies, but impose „a very major border tax“ if they move factories outside the US.
This followed a meeting with executives from companies including defence manufacturer Lockheed Martin, apparel maker Under Armour, appliance manufacturer Whirlpool, electric-carmaker Tesla and pharmaceutical giant Johnson & Johnson.
After meeting business leaders, Mr Trump also warned them he would impose a „very major border tax“ on companies that move manufacturing out of the US.
„We’re going to be cutting regulation massively“, but the rules will be „just as protective of the people“, he told reporters after the morning meeting in the White House’s Roosevelt Room.
He pledged to lower corporate taxes to 15% or 20% from the current 35% and lift regulations by up to 75%.
Since winning the White House, Mr Trump has upbraided US companies that have moved factories overseas.
Vowing to slap taxes on foreign-manufactured products, he told executives on Monday: „All you have to do is stay. “
According to his schedule, the president will meet labour leaders in the afternoon.
The president is also expected to an sign executive order to renegotiate the North American Free Trade Agreement (Nafta), a trade pact between the US, Canada and Mexico.
Mr Trump has blamed Nafta for depriving American workers of their jobs.
The US Senate will meanwhile vote on the nomination of Mike Pompeo to be CIA director.
Rex Tillerson ’s nomination as Secretary of State was effectively assured on Monday as Senator Marco Rubio dropped his objections.
On Sunday, Mr Trump spoke by telephone with Israel Prime Minister Benjamin Netanyahu from the White House situation room.
Mr Trump said his conversation with Mr Netanyahu – who had a tense relationship with Mr Obama – was „very nice“.
A White House summary of the call did not mention Mr Trump’s plan to move the US embassy in Israel from Tel Aviv to Jerusalem, which would overturn two decades of US policy.
The Jerusalem Embassy Act of 1995 requires the US president to transfer the embassy to Jerusalem unless he certifies every six months that it is not in the national interest.
Every president since Bill Clinton has upheld the measure, and President Obama most recently did so on 1 December.
Mr Trump has until May to make a formal decision.
White House press secretary Sean Spicer said the administration was „at the very beginning stages of even discussing this subject“.
On Saturday, Mr Trump launched a stinging attack on media reporting of attendance figures and the weather at his inauguration.
During a heated exchange on NBC on Sunday, his senior adviser Kellyanne Conway said the White House had „alternative facts“, a phrase that quickly went viral.

Similarity rank: 12
Sentiment rank: 4

© Source: http://www.bbc.co.uk/news/world-us-canada-38721056
All rights are reserved and belongs to a source media.

Timeline words data