Home Polish — mix Nowy prezydent Niemiec – "anty-Trump" z niemieckiej prowincji

Nowy prezydent Niemiec – "anty-Trump" z niemieckiej prowincji

270
0
SHARE

Frank-Walter Steinmeier długo pozostawał w cieniu swego politycznego mentora Gerharda Schroedera. Punktem zwrotnym w jego karierze okazało się objęcie w 2005 r. stanowiska szefa MSZ. W niedzielę najpopularniejszy niemiecki polityk został wy
Dziennikarze i politycy obserwujący w niedzielę wybory prezydenta Niemiec mogli być pewni, że w przypadku zwycięstwa Frank-Walter Steinmeier nie zrobi jednej rzeczy – nie poinformuje o swoich najbliższych planach na Twitterze. 61-letni polityk nie ma nawet konta w mediach społecznościowych, a przekazy składające się z maksymalnie 140 znaków nie są jego ulubioną formą komunikowania się ze światem.
To nie jedyna cecha odróżniająca niemieckiego socjaldemokratę od nowego prezydenta USA, dzięki czemu przez niemieckich publicystów został okrzyknięty « anty-Trumpem ».
« Jako prezydent Niemiec chciałbym być przeciwwagą wobec skłonności do bezgranicznych uproszczeń » – zapowiedział Steinmeier w połowie listopada ub. roku po ogłoszeniu swojej kandydatury. « Nasz kraj ucieleśnia doświadczenie, że po wojnie nastaje pokój, po podziale pojednanie, a po szale nacjonalizmu i ideologii może zapanować polityczny rozsądek » – mówił wówczas kandydat na prezydenta. Będę pracował na rzecz politycznej kultury charakteryzującej się tym, że możemy się spierać, ale traktujemy się z szacunkiem – zapewnił.
Podczas amerykańskiej kampanii prezydenckiej Steinmeier nie krył dezaprobaty dla chwytów stosowanych szczególnie przez Republikanów. Ważący zwykle każde słowo niemiecki dyplomata nazwał Trumpa – wówczas jeszcze kandydata na prezydenta USA – « kaznodzieją nienawiści », co nawet przez jego zwolenników uznane zostało za faux pas nielicujące z jego stanowiskiem szefa MSZ.
Jak wielu znanych niemieckich polityków, w tym Martin Schulz i Gerhard Schroeder, Steinmeier pochodzi z prowincji. Urodził się w liczącej 1000 mieszkańców wsi Brakelsiek we wschodniej Westfalii, na zachodzie Niemiec. Jego ojciec był stolarzem, a matka pracownicą fabryki.
Przyszły prezydent skończył studia prawnicze na uniwersytecie w Giessen, a następnie, po odbyciu służby wojskowej, obronił doktorat o problemie bezdomności w RFN. Przed Steinmeierem otworem stała kariera naukowa na uczelni, ale jego kusiła praca w administracji – pisze biograf polityka Lars Geiges.

Similarity rank: 9
Sentiment rank: 0