Według mnie jestem I Prezes Sądu Najwyższego. Prezydent uważa, że nie, a ja uważam, opierając się na Konstytucji, że jestem I prezesem SN do 2020 roku i nikt
We wtorek Michał Laskowski, rzecznik Sądu Najwyższego, poinformował, że Małgorzata Gersdorf przerywa i wraca do pracy. Według niego prezes uznała, że powinna być obecna w Sądzie Najwyższym gdy Sejm będzie zajmował się projektem dotyczącym zmian w procedurze wyboru I Prezes Sądu Najwyższego. « Uprzejmie informuję, że dzisiaj, 17 lipca 2018 r., Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego prof. dr hab. Małgorzata Gersdorf przerwała urlop wypoczynkowy i powróciła do pracy » – napisał na stronie internetowej Sądu Najwyższego Laskowski. W środę Małgorzata Gersdorf pojawiła się w Sądzie Najwyższym. W rozmowie z dziennikarzami podkreśliła, że nadal stoi na czele instytucji SN. – Ja nie walczę o swój interes, o swoją pozycję – walczę o święty spokój. Walczę o państwo, praworządność i zachowanie konstytucyjne – stwierdziła. – Ostatnio nasiliły się ataki na mnie i nasiliły się ataki, ze strony ministra Ziobro i innych posłów, związane z tym, że grozi mi postępowanie dyscyplinarne. Bardzo bym prosiła, żeby oni się wstrzymali z tymi agresywnymi wypowiedziami, bo to nie przystoi. Nie przystoi żeby władza parlamentarna napadała na I prezesa SN, a nawet na byłego I prezesa, jeśli oni tak chcą. To w ogóle niedopuszczalne w cywilizowanym świecie – dodała Gersdorf. Dopotywana przez dziennikarzy o główny powód urlopu I prezes stwierdziła, że musi wiedzieć co się dzieje w SN, gdyż sytuacja jest « wyjątkowo napięta i dramatyczna ». Powrót Małgorzaty Gersdorf skomentował wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. W rozmowie z Polską Agencją Prasową stwierdził, że Gersdorf nie ma uprawnień do urlopu z racji tego, że jest sędzią w stanie spoczynku. – Moim zdaniem nie ma tu żadnej doniosłości, czy ona uważa, że jest w pracy, czy uważa, że nie jest w pracy, jest na urlopie. Ona jest po prostu sędzią w stanie spoczynku. Nie może więc przerywać urlopu ktoś, kto jest sędzią w stanie spoczynku, bo ktoś taki po prostu nie ma uprawnienia do urlopu – mówił Mucha w rozmowie z PAP. Środa to pierwszy dzień ostatniego przed wakacyjną przerwą posiedzenia Sejmu. W nocy do porządku obrad dodano głosowanie nad zmianą przepisów dotyczących « Prawa o prokuraturze oraz niektórych innych ustaw ». Jest to piąta nowelizacja przepisów określających wybór sędziów do Sądu Najwyższego. Projekt zakłada powołanie nowego sędziego bez względu na tryb odwoławczy i liczbe kandydatów. Ponadto spośród nich może być wybierany I Prezes Sądu Najwyższego.
