Home Polish — mix WP z Kijowa: Andrzej Duda i przywódcy państw bałtyckich przemilczeli kluczowy pomysł...

WP z Kijowa: Andrzej Duda i przywódcy państw bałtyckich przemilczeli kluczowy pomysł Zełenskiego [OPINIA]

86
0
SHARE

Symboliczny braterski uścisk Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego to jeden z najlepiej zapamiętanych obrazków z wizyty prezydentów krajów bałtyckich w Kijowie. Deklaracje składane przez wszystkich przywódców
Symboliczny braterski uścisk Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego to jeden z najlepiej zapamiętanych obrazków z wizyty prezydentów krajów bałtyckich w Kijowie. Deklaracje składane przez wszystkich przywódców podczas wspólnej konferencji prasowej świadczą o tym, że Kijów docenia zaangażowanie Polski, Litwy, Łotwy i Estonii w sprawach: silniejszych sankcji na Rosję, dostaw broni i przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej. Ważne jest jednak również to, o czym prezydenci nie mówili: to pomysł Wołodymyra Zełenskiego, by powołać nowy sojusz, który miałby być gwarantem bezpieczeństwa dla Ukrainy. Korespondencja dziennikarzy Wirtualnej Polski z Kijowa, którzy uczestniczyli w konferencji prezydentów Ukrainy, Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Mija pięćdziesiąty dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Kiedy 24 lutego zaczęły się pierwsze ostrzały, zszokowana opinia publiczna, która uwierzyła w hasło « nigdy więcej wojny », nie mogła przypuszczać, że to dopiero preludium tego, co szykuje Putin. Nikt nie był w stanie przewidzieć, że w kolejnych tygodniach okupanci dopuszczą się ludobójstwa w Buczy, gwałtów na kobietach i dzieciach, i tego, że celowo ostrzeliwane osiedle w Borodziance pogrzebie dziesiątki niewinnych cywilów, którzy w piwnicach próbowali znaleźć schronienie. Coraz bardziej drastyczne relacje i zdjęcia przesuwają granice wrażliwości. Powodują, że tylko kolejne niewyobrażalne wcześniej zbrodnie są w stanie wstrząsnąć przywódcami krajów Zachodu. Choć nie wszystkimi, bo nawet ciała zastrzelonych ukraińskich cywilów pozostawione na pożarcie psom, po kilku dniach wrzucone do masowych grobów, nie przekonały prezydenta Francji, by ludobójstwo nazwać ludobójstwem. Nie przeszkodziły w tym, by Macron dalej nazywał Ukraińców i Rosjan « bratnimi narodami ». Śledź też wydarzenia w Ukrainie w naszej RELACJI NA ŻYWO Definicję tego « braterstwa » zaprezentował w środę wieczorem prezydent Ukrainy, który zapowiedział telefoniczną rozmowę z prezydentem Francji w sprawie jego wypowiedzi: – Przyszli, zgwałcili, ostrzelali.

Continue reading...