Home Polish — mix "Igrzyska Putina". Rosyjski przywódca ma coraz większe problemy

"Igrzyska Putina". Rosyjski przywódca ma coraz większe problemy

99
0
SHARE

W czasie, kiedy Kreml przyznaje, że mobilizacja nie idzie po ich myśli, na ukraińskim froncie sytuacja Rosjan robi się coraz trudniejsza, a sam rosyjski przywódca cieszy się coraz mniejszym poparciem. Putin
W czasie, kiedy Kreml przyznaje, że mobilizacja nie idzie po ich myśli, na ukraińskim froncie sytuacja Rosjan robi się coraz trudniejsza, a sam rosyjski przywódca cieszy się coraz mniejszym poparciem. Putin próbuje zrobić krok w przód i ogłasza aneksję okupowanych ukraińskich republik.
W piątkowe popołudnie prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił aneksję okupowanych terytoriów na południu i wschodzie Ukrainy. W kontekście fikcyjnych, nieuznawanych przez państwa Zachodu referendów Putin mówił o « wyborze milionów ludzi ». – Opowiedzieli się za tym, by kontynuować nasz wspólny los, nie zwracając uwagi na wrogów Rosji – powiedział do zgromadzonych na Kremlu wyraźnie zadowolony Putin.
Wystarczyłoby, gdyby rosyjski dyktator spojrzał na sytuację na froncie, a mina by mu zrzedła. Ukraińskie wojsko jest bowiem bliskie poważnego sukcesu w Donbasie. Zamyka w okrążeniu znaczne rosyjskie siły broniące się w rejonie miejscowości Łyman. Jest to o tyle symboliczne, że dzieje się w tym samym czasie, kiedy Putin ogłosił włączenie republik donbaskich do Rosji.
Ale nie tylko na froncie rosyjski dyktator ponosi porażki. Jak wynika z badań agencji sondażowej Centrum Lewady (uznawanej na Zachodzie za jedyną wiarygodną), pod koniec września, w porównaniu z sierpniem, zmniejszył się odsetek tych, którzy uważają, że sprawy w Rosji idą w dobrym kierunku. W sierpniu było 67 proc. takich osób, we wrześniu – 60 proc. Spadła również pozytywna ocena działalności Putina jako prezydenta – o 6 punktów proc. O ile w ciągu ostatnich trzech miesięcy jego pracę aprobowało 83 proc. badanych, to we wrześniu odsetek ten spadł do 77 proc. Jedna piąta (21 proc.) ocenia Putina negatywnie.
Według prof. Daniela Boćkowskiego z Katedry Bezpieczeństwa Międzynarodowego Uniwersytetu w Białymstoku, Putin ma teraz kumulację wszystkich nieudanych działań, które nagromadziły się od początku wojny w Ukrainie.
– Przede wszystkim to brak rozsądnego dowodzenia armią. Jeśli bowiem to Putin, w wielu przypadkach, decyduje o ruchach rosyjskich wojsk na froncie, jest to tragiczne. Dodatkowo wśród dowództwa armii nie ma pomysłu, co dalej robić. I stąd rozpaczliwa decyzja o mobilizacji. Putinowi wojna się kompletnie rozsypała. I musiał rzucić rezerwistów na front. Nie miał wyjścia. Stanął pod ścianą – mówi WP prof. Daniel Boćkowski.
Jak dodaje ekspert, mobilizacja okazała się być klęską wizerunkową aparatu władzy.

Continue reading...